czwartek, 10 maja 2018

ŚWIĘTO PIELĘGNIAREK



Czwartek, 10 maja 2018 r. Tradycyjnie w hospicjum. Dzisiejszą Mszę św. zamówiła dr Barbara Kopczyńska w intencji pielęgniarek posługujących w hospicjum.  Wolontariusze, bowiem przychodzą na parę, na kilka godzin w tygodniu, pielęgniarki posługują przez całą dobę, na zmiany, po 12 godzin. Każdego dnia trzeba umyć, zmienić pościel, bieliznę podopiecznemu, nakarmić, czyli podać posiłek do ust. Nie wielu niestety może samodzielnie zjeść posiłek. Tutaj nie okazuje się rozdrażnienia, niezadowolenia. Niektóre osoby dłużej leżą na oddziale, inne bardzo szybko odchodzą do wieczności-do Pana Boga. Dzień Pielęgniarki będzie w sobotę 12 maja, ale msza w intencji posługujących w tutejszym hospicjum oraz posługujących w opiece paliatywnej w domach jest sprawowana dziś. Eucharystię wyjątkowo sprawował ks. Kazimierz. Podczas homilii przypomniał słowa Ewangelii: /Smutek wasz zamieni się w radość.  J 16, 20b/. Radość, bowiem jest owocem Ducha Świętego. Posługa w hospicjum nie musi być smutna – Hospicjum to też życie. Święty Jan Paweł II ofiarował siebie i wszystkie cierpienia za kościół. Smutek ofiarowany Bogu przemieni się w radość- szczęśliwą wieczność
W tym miejscu wiele rzeczy widzi się bardziej wyraźnie, bez światłocieni.
Po mszy św. Pani doktor każdej pielęgniarce podarowała specjalnie  wykonany tulipan z materiału.
Pan Władek dziś zjadł tylko połowę niedużego kubeczka ( z Dziubkiem) zupy mlecznej. Zajęło to około 20 minut. Po każdym połknięciu musiał dłużej odpoczywać. Na oknie leży kilka książek podróżniczych, przyrodniczych, krzyżówki.  Do niedawna cały czas czytał albo rozwiązywał krzyżówki. Dziś jest tak jakby był w półśnie.

Wieczór – w CKŚ w Świętochłowicach- galeria Wieże KWK Polska - wernisaż bardzo niezwykłych prac malarskich Antoniego Kreis pt. „Fabryka Twarzy”.  Pan Antoni pochodzi z Chorzowa, artysta fotografik, od 2003 członek rzeczywisty Związku Polskich Artystów Fotografików, wice prezes Zarządu Okręgu Śląskiego ZPAF w Katowicach. Fotografuje od 12-go roku życia.

O zaprezentowanych pracach mówi: - maluję to, co nie mogę sfotografować i odwrotnie – fotografuję to, co nie mogę namalować. Fotografia zawsze jest dokumentem. Rysunek od początku do końca jest tworzony wyobraźnią. W rysunku są zawarte  emocje.   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz