sobota, 31 marca 2018

WIELKA SOBOTA- ZMARTWYCHWSTANIE



Ksiądz Proboszcz Emanuel podczas wprowadzenia w misteria Wielkiej Soboty powiedział – po zachodzie słońca zapalamy ogień już na początku nowego dnia. Soboty już nie ma. Jaśnieje nowy dzień. Pozwólmy działać Jezusowi Chrystusowi.
Gdy wróciłem do domu już minęła północ. Jest więc
Niedziela, 1 kwietnia 2018R.
NOWY DZIEŃ – DZIEŃ ZWYCIĘSTWA CHRYSTUSA NAD ŚMIERCIĄ.
Każdego roku staram się możliwie najpełniej przeżyć okres Wielkiego Postu  i  Wielkanoc.
W tym roku  misteria Męki  Pańskiej i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa miały zupełnie inny wymiar, doświadczenie, przeżycia wywarły głęboki rys.  Dziś, u progu Nowego Dnia, który dał nam Bóg – jest godz. 1,30 - jeszcze nie opowiem.

JEZU CHRYSTUSIE ZMARTWYCHWSTAŁY! TERAZ TY DZIAŁAJ. 

piątek, 30 marca 2018

WIELKI PIĄTEK - POZWÓLMY CHRYSTUSOWI DZIAŁAĆ




Wielki Piątek, 30 marca 2018 r. Misterium Męki Pańskiej. Ks. Proboszcz Emanuel przez piętnaście minut mówi o znaczeniu liturgii Wielkiego Piątku. Kładzie szczególny nacisk konieczność zachowania ciszy, mówi: „-Liturgia Wielkiego piątku jest to święto ciszy, milczenia”. Bóg, bowiem przemawia do serca w ciszy. Przypomina o znaczeniu leżeniu przed rozpoczęciem Misterium kapłanów twarzą do ziemi.  Jezus złożony do grobu dziś będzie adorowany całą noc. Do godz. 22, 00 scholia będzie śpiewała, potem będzie adoracja w ciszy Kościół cała noc będzie otwarty. Nie może się zdarzyć, że przy Grobie Chrystusa nikogo nie będzie.  Przy grobie zostawiam mój nr telefonu –powiedział ks. Proboszcz – proszę zadzwonić o każdej porze, za 5 minut przyjdę. Grób Chrystusa nie może być ani przez chwilę samotny. To jest wyraz naszej miłości do Chrystusa.  Wprowadzenie do Misterium Wielkiego Piątku zakończył słowami: „-POZWÓLMY JEZUSOWI CHRYSTUSOWI DZIAŁAĆ”.
Po zakończeniu ceremonii Misterium Wielkiego Piątku pozostała Scholia, która razem z wiernymi przez dwie godziny śpiewała pieśni żałobne Chrystusowi. Przez dłuższy czas tak trwałem przed Chrystusa krzyżem położonym przed ołtarzem. Chyba pierwszy raz od wielu, wielu lat robiłem analizę swojego życia. Tak jak w 1981roku będąc na rekolekcjach Oazy Młodzieży Pracującej dziękowałem Chrystusowi przede wszystkim za wszystko, co było trudne w doświadczeniu. Dziś ponownie dziękuję Bogu za wszystko, co było trudne. Dzięki tym doświadczeniem jestem tutaj. Dziękuję Tobie Jezu Który Jesteś.

NIECH TWOJA WOLA STAJE SIĘ.    

czwartek, 29 marca 2018

WIELKI CZWARTEK - BÓG JEST MIŁOŚCIĄ





WIELKI CZWARTEK, 29 marca 2018 r. W hospicjum tradycyjnie Śniadanie Wielkanocne dla wszystkich posługujących. Wieczór w kościele św. Jadwigi - Początek Triduum Paschalnego- ceremonie Wielkiego Czwartku. Kościół jest szczelnie wypełniony wiernymi. Na uroczystość Misterium Paschalnego przychodzi dużo z sąsiadujących parafii. Przed rozpoczęciem obrzędów ks. Proboszcz Emanuel szczegółowo, przez około 20 minut objaśnia znaczenie wykonywanych obrzędów. Ewangelię wg św. Jana głosi ks. Mirek. W głoszonej homilii nawiązał do wielkiego znaczenia Sakramentu Kapłaństwa. „... Gdyby ludzie rozumieli, czym jest kapłaństwo, osoba kapłana, to umarliby z miłości”. Po modlitwie wiernych Ks. Proboszcz zdjął ornat, przepasał się ręcznikiem i umył 12 parafianom nogi, dokładnie wycierając i... całując. W trzecim tysiącleciu ten gest zastępuje wszystkie kazania o miłości Chrystusa do człowieka. Jak bardzo trzeba kochać Chrystusa, aby zobaczyć Jego w każdym człowieku? Jak bardzo trzeba kochać człowieka, aby tak nisko się pochylić / pisałem w Wielki Wtorek/.Poświęcić wszystko dla Chrystusa.
Na ofiarowanie razem z darami chleba i wina ministranci i młodzież przynosi przed ołtarz w koszach bułeczki. Dziś do pierwszej Komunii Świętej przystępuje 12 dzieci. Każde dziecko niesie bochen chleba. Tak dzieci pierwszokomunijne jak i wszyscy wierni komunię przyjmują pod dwiema postaciami. Dziś każdy uczestniczący w Misterium Wielkiego Czwartku zostaje obdarowany bułeczką. Jest tyle napieczonych, że nikomu nie może zabraknąć. Nie wystarczy, bowiem mówić o Miłości – potrzeba świadectwa- tylko taki gest może przekonać, że BÓG JEST MIŁOŚCIĄ



















środa, 28 marca 2018

WIELKA ŚRODA – TRZYDZIEŚCI SREBRNIKÓW




Wielka Środa, 28 marca 2018 r. Faryzeusze postanowili; -Jezus musi umrzeć. Judaszowi dali już trzydzieści srebrników, aby go wydał. XXI Wiek- nie wiele się zmieniło. Boga sprzedają dla sławy, zaszczytów. Żyć zgodnie z ewangelią, z DEKALOGIEM to niejednokrotnie żyć przeciw wszystkim normom w naszym społeczeństwie.Zbawienie – to nie takie oczywiste. Judasz chodził z Jezusem, widział Jego cuda -wskrzeszenie umarłych, rozmnożenie chleba. To nie przemówiło, nie miał z tego profitów. Do zdrady przekonało trzydzieści srebrników. Łotr zobaczył umęczonego Jezusa na krzyżu.Zrozumiał swój grzech.-„Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa”. (Łk.23/42)Bez kontemplacji krzyż nie ma dobrej modlitwy, dobrej spowiedzi.

Obecnie stało się modą pokazywać, pisać o wydarzeniach negatywnych, które wywołują negatywne emocje, agresję. Następnie komentarze z użyciem wulgaryzmów. Smutne to, że „..izmy” przytaczają osoby posiadający wiedzę, znający wartość słowa - literaci, poeci.
Używają „..izmów”, aby dodać rzekomego smaczku swoim tekstom, sądzą, że zainteresują więcej czytelników. Ale tych..., przy budce z piwem nie interesują  teksty.  Po SŁOWIE poznajemy wartość człowieka...  Jaka Twoja mowa – takie twoje serce.

wtorek, 27 marca 2018

WIELKI WTOREK - TYLKO MIŁOŚĆ


Znalezione obrazy dla zapytania Jezus u Łukasz

Wielki Wtorek, 27 marca 2018 r.  Ewangelia ( J 12, 1-11) opowiada o przyjęciu u Łazarza,którego wskrzesił. O niewieście, która drogocennym olejkiem nardowym  namaściła Jezusowi stopy. Tylko Judasz Iskariota był niezadowolony z takiego gestu. Jak bardzo trzeba kochać aby pochylić się do stóp, drogim olejkiem namaścić.
 W parafii św. Jadwigi w czasie ceremonii Wielkiego Czwartku proboszcz Emanuel osobiście obmywa stopy 12 swoim parafianom, wyciera i tak bardzo nisko się pochyla do stóp. Jak bardzo trzeba zobaczyć Chrystusa w drugim człowieku, aby tak nisko się pochylić? Dziś na mszę św. do kościoła św. Floriana przyszedł młody człowiek z wadą zespół Downa. Podczas gestu pojednania - podania sąsiadowi ręki ten człowiek przeszedł
od pierwszej do ostatniej ławki podając każdemu rękę. Dla niego nie istnieją niuanse wyznaczone  przez normy naszej kultury... Czy jednak On wśród nas uważających się za bardzo pobożnych nie jest najbliżej Chrystusa?

A co na to feministki, które uważają, że poczęte dziecko z wadą należy zabić jeszcze w łonie?

poniedziałek, 26 marca 2018

INCYDENT




Wielki Poniedziałek, 26 marca 2018 r. Wczoraj Jezus na osiołku, źrebięciu oślicy wjechał do Jerozolimy. Dla uczczenia Króla Królów drogę wysłali płaszczami, palmami. Śpiewali Hosanna, Hosanna. Dzisiaj Sanhedryn obraduje, jak uciszyć niewygodnego Posłańca Bożego. Każdy, kto nie mówi, co uczeni w Piśmie słyszeć chcą jest buntownikiem - jest wrogiem ludu. Jeszcze nikt nie wie, co kapłani Rady Najwyższej postanowili. Jeszcze cisza wszędzie. Tak było również w ubiegłym wieku za Hitlera, za Stalina. Żaden z nich nie umarł śmiercią naturalną. Ci, co tak ważni byli, którym pomniki stawiali znikli, zginęli. Hańbą jest wymawiać te imiona, zakazane głosić ich idee. Po rannej mszy św. w kościele św. Jadwigi zaniosłem na grób babci i mamy długopalące się znicze.
Incydent
Zawsze noszę ze sobą aparat. Czasem jest coś ciekawego i miłego do zrobienia fotki by dać na stronę  Fb albo bloga. Dziś najciekawiej było blisko domu. Wracając już z zakupami zobaczyłem stadko gołębi karmiących się okruszkami chleba, które ktoś specjalnie rozsypał. Więc szybko ustawiłem aparat do zdjęć. Zrobiłem najpierw jak się karmią. Następnie machnąłem reklamówką, którą miałem w ręce, aby na chwilę gołębie podskoczyły dla ciekawszego ujęcia. Tymczasem jakaś pani (nie znam jej, chociaż ona może mnie zna), idąca ulicą wolniutko z wózkiem-balkonikiem odwróciła się i krzyczy: - Co pan robi?! Niech pan natychmiast przestanie ganiać ptaki i przestanie robić zdjęcia, bo zgłoszę do straży miejskiej. Ponieważ nie przestałem robić zdjęć więc wyjęła swój smartfon i zrobiła mi zdjęcie. Też tej Pani zrobiłem zdjęcie, w tym samym momencie. Ale nieciekawe więc nie ma powodu pokazywać. Ma twarz zasłoniętą smartfonem,  więc mógłbym pokazać z gołąbkami. Widok gołębi ładniejszy. ( pozostawię w archiwum). Mogę spodziewać się kary, że uprzykrzam życie ptakom, bo robię zdjęcia i czasem na nie macham reklamówką.  Śmieszne? Raczej smutne. Niektóre osoby sadzą, że jak pokarmią ptaki to już stają się tak doskonałe, że tylko pomnik postawić. A swoją drogą intensywne dokarmianie gołębi spowodowało, że na osiedlach prawie nie ma wróbli, sikorek. Już nie słyszy się ich wdzięcznego ćwierkania. Gołębie –  większe ptaki przepędziły. Nie wiem czy to nie bardziej szkodliwe dla nas - nadmierna populacja gołębi. Niestety, coraz rzadziej widuję pojedyncze wróbelki. Brakuje mi ich ćwir, ćwir, ćwierkania.

ZAMYŚLENIA WIECZORNE
Ta pani z wózkiem jest przekonana,  że wie co jest najlepsze i jedynie słuszne.
Tak samo panie „feministki” z  wydarzeń „Czarnego piątku” znają jedynie słuszną i jedyna prawdę. Nie wolno się sprzeciwić bo zaraz się obrażą i nazwą obrzydliwcem. „.. To, co Pan raczył napisać w swoim tekście jest po prostu obrzydliwe ” – „studium psychologiczne” . Panie są poetkami. Poezji nie można  się nauczyć. Poezja , malarstwo, muzyka, śpiew jest DAREM. Każdy dar można rozwinąć w dobrym kierunku ale można w złym.

Demon pychy jest bardzo przebiegły.

niedziela, 25 marca 2018

NIEDZIELA PALMOWA



Niedziela, 25 marca 2018 r. Niedziela Palmowa. Msza św. w hospicjum. Dziś święcenie palm. Ksiądz przyniósł dla każdego chorego palemkę. Niestety tylko jedna osoba mogła na wózku uczestniczyć w sprawowanej Mszy św. w świetlicy. Pozostali pacjenci słuchali Mszy św. z pozycji łóżkowej. Ksiądz  dr Marcin Niesporek przynosi Komunię św. do łóżek chorych.
Tutaj wybrzmiewa najpełniej modlitwa na zakończenie dnia- kompleta: -Noc spokojną i śmierć szczęśliwą niech nam da Bóg wszechmogący, Ojciec i Syn, i Duch Święty.
Wracając do domu na chwilę wstąpiłem do MDK Batory. Dziś w Sali widowiskowej jarmark rzeczy świątecznych. Wszystkie rzeczy wykonane ręcznie. Można się zachwycić –piękne cacka. Zrobiłem kilka zdjęć, jeden „drobiazg” na upominek kupiłem.
Piękna, słoneczna pogoda- na Amelungu raj dla ptaków. Tak się przyzwyczaiły do ludzi, że wcale nie uciekają a raczej czekają aż im coś ktoś da. Ale nie należy karmić, zwłaszcza chlebem. To im szkodzi. Zrobiłem, więc całą serię zdjęć. Łabędź musiał być zły, że nic mu nie przyniosłem - dziobnął mi w palec.


sobota, 24 marca 2018

STUDIUM PSYCHOLOGICZNE



Sobota, 24 marca 2018 r. Wczoraj na katowickim rynku protestowały feministki w obronie tzw. wolności do aborcji. Właściwie to przez przypadek włączyłem facebook. Po zobaczeniu chwilowej transmisji skomentowałem wierszem i wrzuciłem na swoją stronę Fb.
Nie spodziewałem się takiej reakcji na portalu. Wielkie moje zaskoczenie i zdumienie, że są to osoby bardzo inteligentne, poetki, laureatki wielu konkursów. Mają  warsztat poetycki lepszy od mojego. Lubię panią Darię. W ubiegłym roku została wyróżniona nagrodą II stopnia w Ogólnopolskim Konkursie „siedem grzechów głównych”. Dowodem, że ma dobry warsztat techniczny. Dziś dowiaduję się ( z jej zapisu na Fb), że nie zna Biblii. Zawsze sądziłem, że każdy szanujący się literat, pisarz zna Pismo Święte.
Również Pani Gabriela jest wspaniała poetką, ma piękny warsztat poetycki.
Jest bardzo miła, po prostu nie można jej nie lubić. Poczuły się te panie urażone moim wierszem i moimi wypowiedziami. Swoje pretensje wyraziły na mojej stronie Fb. Na szczęście  dwie panie Barbara Gruszka-Zych http://gosc.pl/ i Aleksandra Czajka stanęły po mojej stronie. No i kilku moich przyjaciół.
Całość dialogu na Fb skopiowałem. Sądzę, że to jest dobre studium psychologiczne.  
Można było milczeć-  milczenie oznacza zgodę.
Feministko oto chodzi.... 

FEMINISTKI NA KATOWICKIM RYNKU

Krzyczą, krzyczą feministki.
Na katowickim rynku.
Każą dzieci rodzić im.
Chcą jedynie seksu
Krzywda więc, krzywda im się dzieje
Tym czasem
Śląsk się wyludnia. Kto opiekować się będzie
Gdy się zestarzeją
Przyjdą islamiści
Wypełnią miejsca puste
Krzyczcie, krzyczcie
Przyjdzie prawdziwie czarny dzień
Piątek, 23 marca 2018; 19:28:17

Jan Mieńciuk Śląsk gwałtownie się starzeje.
Kto będzie troszczyć się ?

Zofia -Panie Janie, ludzi jest zbyt dużo... świat nie jest z gumy. Nie popieram aborcji, jako "rozwiązania" problemu, ale chciałabym, by ludzie zaczęli się zastanawiać nad przyszłością w sposób inny niż, kto zarobi na nasze emerytury.... Niepełnosprawne dzieci

Bóg potrzebuje każdego
aby kochać, jednoczyć, budować

ze wszystkich istot na świecie
szatan najbardziej przebiegły

nie interesuje się
zwykłym przy budce z piwem

zniewala umysły
inteligentów, profesorów, teologów



Zofia -
Nie wszyscy są osobami wierzącymi... nie pozwoliłabym sobie narzucać komukolwiek swojego światopoglądu, mogę rozmawiać, dyskutować, ale niczego nie wolno mi narzucać. Jednym wiara pomaga, innym robi krzywdę...






Daria -Panie Janie - dobrze to podrzucę panu dziecko niepełnosprawne, które nie mówi, nie widzi, nie ma rąk ani nóg. Ciekawe, ile czasu Pan wytrzyma z chorym dzieckiem, ile będzie miał Pan cierpliwości, patrząc na jego cierpienie wśród rówieśników, którzy będ...

Łukasz Ciopa
Łukasz - Bez sloganów. Bez banałów i bez sciemy. O pani Czubaszek wzmianka również...

https://youtu.be/8yLO-VqIrKs


Barbara Gruszka-Zych

Aleksandra -Następny krok:legalizacja kradzieży -przecież po co ma być zakaz lepiej mieć wolny wybør.a potem......?Drogie Panie wolny wybór mamy zawsze.Mogę wybrać dobro lub zło .
Daria -KAŻDY MA PRAWO DECYDOWAĆ O SWOIM LOSIE. NIKT NIE MOŻE MU NAKAZYWAĆ ABORCJI ANI KRADZIEŻY. TO WOLNA WOLA KAŻDEGO CZŁOWIEKA!
Wąż doradził Ewie
Gdy zjesz to jabłko
 Będziecie jak Bóg
Daria - pan jest chamski
Daria - A Pan człowiek wykształcony nie umie Pan własnymi słowami odpowiadać? Pozjadał Pan wszystkie rozumy? Za kogo się Pan uważa?
Przytoczyłem tylko słowa z Pisma Świętego
Gdy zjesz to jabłko
Będziecie jak Bóg
Daria –
Panie Janie nie znam się na Piśmie Świętym, jestem osobą niewierzącą, więc proszę mi zostawić wolny wybór, co do kwestii aborcji, chyba że chce Pan mieć multum chorych dzieci do wykarmienia, to chętnie je Panu podrzucę i ciekawe czy będzie Pana stać z renty na ich rehabilitację leki i operacje
Daria -Co mnie interesuje Pismo Święte? Pan jest księdzem?

Daria -Panie Janie powiem slangiem proszę się odwalić od mojego wolnego wyboru, Pan się narzuca z wyborami
Gabriela -To, co Pan raczył napisać w swoim tekście jest po prostu obrzydliwe.
Marta - Nie wierzę, że to czytam u Pana! Coś się Panu porobiło.
Aleksandra -Dla kogo seks jest większą przyjemnością? Myślę że głównie dla mężczyzn. Chcą tylko przyjemności bez odpowiedzialności. To kobiety dbają o ten świat. Mężczyźni tylko czerpią przyjemność i to w każdej kulturze , niestety. Płacą za nią tylko pieniędzmi, serca w tym nie ma nic lub jest tylko jako organ.......
Łukasz Ciopa
Łukasz- Tu mamy syndrom uprzedzenia do mężczyzn.

Barbara Gruszka-Zych
Barbara -Janek Mienciuk jak nikt pomaga innym codziennie jest w hospicjum jako wolontariusz.cale godziny bezinteresownie spedza przy chorych.to dowod wielkiego oddania blizniemu. Mozna sie tego od Niego uczyć
Gabriela -I chwała mu, więc tym bardziej jego wypowiedź rani
Daria - Basiu ja też pomagam w hospicjum dla dzieci, i oddaję swoje włosy osobom chorym na raka, poza tym sama jestem osobą niepełnosprawną i wiem, co znaczy ból rodziców w takiej sytuacji, więc słowa Jana Mieńciuka bardzo ranią. O aborcji powinny decydować same kobiety, naprawdę.
Dawid -Zanim się zaczyna dyskusję na jakikolwiek temat, dobrze jest najpierw na spokojnie ustalić wzajemne postrzeganie problemu. W przypadku dyskusji o aborcji panuje nieprawdopodobny chaos i ludzie skaczą sobie do gardeł, nie widząc nawet gdzie przebiega granica...
Barbara Gruszka-Zych
Barbara - Sama zimna prawda Panie Dawidzie

Jan Mieńciuk
Jan Mieńciuk Ile wrzasku ,ile krzyku, pustego wielosłowia
i tylko jedna jesteś Barbara Gruszka-Zych
Stanęłaś po mojej stronie
Łukasz Ciopa
Łukasz - " Zauwazylem że wszyscy którzy są za aborcją zdarzyli się już urodzić."
( R.Reagan.Prezydent Stanów Zjednoczonych).
Jan Mieńciuk
Jan Mieńciuk Nie nazwałem dyskusji wrzaskiem - to ktoś inny ( Dawid Niemiec). nie mniej jednak podzielam jego zdanie😁😁😁
Jan Mieńciuk
Jan Mieńciuk Sądzę że trzeba tę dyskusję zakończyć
nie wnosi już nic nowego.
Każdy powiedział co wiedział...
·
Łukasz - Na zakończenie.
Pozwólmy żyć.Nie chcesz oddaj nawet roslinke .
Może za parę lat zateskisz.I będziesz mogła tę roślinke przytulić.Jeśli wytniesz tę roślinkę już nie będzie okazji tego zrobić.

 Chrystus z ciężkim krzyżem idzie na Golgotę

Dobrzy ludzie
skazali Chrystusa na śmierć

Dobrzy  ludzie
wołali ukrzyżuj ukrzyżuj

Dobrzy ludzie stworzyli
korporacje prawo i sądy

Dobrzy ludzie stoją w kolejce
                 
                    Dobrzy ludzie pójdą do piekła

A co z grzesznikami?
Jan Mieńciuk



Agnieszka - Bóg zwycięża zawsze w naszych sercach Błogosławionego dnia
Daria -Bóg pierdzieli głupoty nie zwycięża. Czasem trzeba się zastanowić nad tym co sie pisze a nie pisać głupot
Jan -Głupoty i bzdety to raczej Ty Dario piszesz.
Nie igraj z Panem Bogiem
Daria - odchrzan sie od mojej wiary czy niewiary, mam prawo myśleć to o czymś myśle i nikt mi tego nie zabroni. Nie wierze w Boga więc nie mam z kim igrać Gdyby był nie pozwałalby na choroby. To tyle

Jan Mieńciuk Przecież na Twojej stronie nie piszę.

Masz Prawo
....  ..... .....


******
Za które słowo chcą Panie mnie potępiać?
Że bronię wartości, etyki moralnej?
.......                  .......          ......
Wolność bez granic jest swawolą
Prowadzi do chaosu
Dziś batalia o aborcję
Jutro o legalizację
Eutanazji.

                        




















piątek, 23 marca 2018

CZARNY PIĄTEK








Piątek, 23 marca 2018 r.  Feministki zorganizowały protest.  Przez przypadek włączyłem Fb (obecnie każde wydarzenie można bezpośrednio transmitować). Akurat Marta Foks –powieściopisarka bezpośrednio transmitowała protest feministek na rynku w Katowicach. Nie wiem jak tam wiele było- kamerą można dowolnie manipulować. Jedynie ogromny agresywny krzyk, niewybredne wyzwiska, na pograniczu ordynarności. Nie chciałbym mieć z tymi kobietami cokolwiek wspólnego.
Napisałem krótki wiersz :
Feministki protestowały dziś na katowickim rynku
*****
Krzyczą, krzyczą feministki.
Na katowickim rynku.
Każą dzieci rodzić im.
Chcą jedynie seksu
Krzywda więc, krzywda im się dzieje
Tym czasem
Śląsk się wyludnia. Kto opiekować się będzie
Gdy się zestarzeją
Przyjdą islamiści
Wypełnią miejsca puste
Krzyczcie, krzyczcie
Przyjdzie prawdziwie czarny dzień
                                                                              Piątek, 23 marca 2018; 19:28:17

... I wysłałem na Fb...
Rozgorzała się dyskusja – jakim to mam prawo wypowiadać się. Tylko one mają rację. Daria zażądała abym się nie odzywał. Jest bardzo pokrzywdzona przez los. Smutne te kobietki.  Kolega doradził abym zaprzestał konwersacji bo to nie ma sensu.


Na stronie MSN przeczytałem wypowiedź Ziemkiewicza. Fragmenty skopiowałem

Ziemkiewicz o manifestacji "antyfaszystów": Takiego bydła, to nawet komuniści nie robili

– Jeśli chodzi o manifestację "antyfaszystów" pod kurią, to takiego bydła nawet komuniści nie robili. Wykrzykiwano hasła typu „Biskupie mamy Cie w ...”. Nie sądzę, że te czarne protesty coś wniosą – powiedział w Telewizji Republika publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz o niedzielnym proteście pod kurią w Warszawie.

Będzie sabat wariatek, które uważają, że dzieci chore to drugi sort ludzki, który należy zabijać – mówił.

– Mam taką obserwację, że coś co się nazywa postępem jest powrotem do barbarzyństwa. Powrót do prawa salickiego sprzed tysiąca lat, gdzie odrębne było małżeństwo i konkubinat. Prawo salickie różnicowało w ten sposób, że dzieci z małżeństwa mają pierwszeństwo przed konkubinatem. Zwolenniczki lewicy powracają coraz bardziej do ludów pierwotnych, nie rozumieją chyba, że dzieci są skutkiem aktu płciowego. Decyzja o tym czy urodzić, jest wcześniej podejmowana. Te panie zdają się kompletnie nie rozumieć, że decyzje o tym czy chcesz mieć dziecko podejmujesz wtedy, kiedy podejmujesz decyzje „czy się oddać” – mówił publicysta "Do Rzeczy".

czwartek, 22 marca 2018

KRÓLEWSKA KAMIENICA


Czwartek, 22 marca 2018 r. Dzisiejszy wieczór ponownie w galerii Stara Kamienica.
Wiedziałem, że jest to jedna z bardziej zabytkowych kamienic, urokliwych miejsc. Dlatego gdy tylko zdarzała się sprzyjająca okazja przychodziłem tu, aby w pięknym pomieszczeniu wypić filiżankę dobrej kawy, zachwycić się pięknym wnętrzem.  Dziś jednak dowiedziałem się tego, co tylko przeczuwałem.
150 lat temu-, czyli w 1868 roku Miasto Królewska Huta nabyła prawa miejskie. Kamienica ta zaistniała właśnie w tym czasie, w połowie XIX wieku. Ma, więc bardzo bogatą i piękną historię jak nasze miasto. W tej kamienicy, którą chciałoby się „Królewską” na pewno mieszka Dobry Duch a każdy, kto tu się znajdzie będzie na nowo powracał w to niezwykłe miejsce.
Dziś w tej kamienicy goszczą twórcy 19 numeru kwartalnika Fabryka Silesia – jednego z najbardziej renomowanych pism- Krzysztof Krawat –Redaktor naczelny, oraz osoby współpracujące z tym pismem. Obecny numer jest szczególnie poświęconemu naszemu miastu z okazji 150 rocznicy. W spotkaniu wzięli udział również władze miasta. Spotkanie poprowadził dr Jacek Kurek

środa, 21 marca 2018

PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY




Środa, 21 marca 2018 r. –nareszcie mamy wiosnę! Trudno to wyczuć, bo temperatury minusowe ale kalendarzowo mamy wiosnę. Chorzowska grupa plastyczna -Krajczok 12’ pierwszy dzień wiosny świętuje w kawiarnio- galerii w Starej Kamienicy w Chorzowie gdzie po raz pierwszy w tym miejscu prezentuje swoją twórczość. Trzeba przyznać, że tu jest wyjątkowo ładne miejsce. Swój dorobek zaprezentowało 20 autorów - około 100 obrazów. Do prezentowania prac przygotowana 20 stolarzy, na których umieszczono obrazy. Pięknie to prezentacje plastyczne. Warto przyjść, zachwycić się. Wyjątkowo dużo przyszło osób na dzisiejszy wernisaż. Wielka przyjemnością oglądałem obrazy, chociaż niektóre już znałem. Tym bardzie zatrzymywałem się, aby jeszcze raz przypatrzeć się. Te dzieł wyzwalają bardzo pozytywną energię. A to w obecnym świecie jest najważniejsze.  

wtorek, 20 marca 2018

AKTYWIZACJA ZAWODOWA SENIORÓW


Wtorek, 20 marca 2018 r.  W Urzędzie Miejskim Chorzów w  Sali Posiedzeń dziś odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Seniorów.  Otwarcia posiedzenia dokonał Marcin Weindich- Kierownik Centrum Inicjatyw Społecznych. Witając przybyłych  seniorów  stwierdził, że, że seniorzy należą do grupy osób najbardziej doświadczonych, których cechuje  o wiele większe  zaangażowanie  w wykonywaniu powierzonych zadań. Ponadto dyspozycyjność, lojalność i odpowiedzialność – SĄ bardzo wysoko cenieni przez pracodawców. Dzisiejsze spotkanie z inicjatywy Rady Seniorów ma na celu pokazanie możliwości podjęcia zatrudnienia przez seniorów. W spotkaniu wzięła udział  Magdalena SEKUŁA Pełnomocnik Prezydenta Miasta ds. Polityki Zdrowotnej i Aktywizacji Społecznej. W imieniu seniorów przybyłych gości, pracodawców z niektórych przedsiębiorstw powitał Andrzej Sodowski – Przewodniczący Rady Seniorów. Obecni na posiedzeniu pracownicy PZU omówili zasady przyznawania świadczeń emerytalnych.
 Zanim przybyli seniorzy na posiedzenie  fotografowie Urzędu . wykonali pamiątkowe zdjęcia wyróżnionym osobom jako najbardziej aktywne w 2017 roku- tj. Pani Magdalenie SEKUŁA, Andrzejowi Sodowskiemu i autorowi tego tekstu
O sobie zwykle  mówię  „SZALONY STARUSZEK”


Piękny wieczór w MDK Batory- w galerii wystawa fotografii KFK przy PTTK Chorzów POPLENEROWE REMINISCENCJE. Na wernisaż przybyli gościnnie fotografowie ze Skoczowa W wystawie wzięło udział 12 osób dorosłych oraz jedenaście uczniów ze szkoły podstawowej oraz gimnazjum kl. II, kl. III. Trzeba przyznać, że ci młodzi fotografowie – uczniowie podstawowych klas i gimnazjum robią może mniej technicznie, ale o wiele ciekawsze niż starzy wyjadacze chleba.


Ponieważ jest okres przedświąteczny Sekcja  Klubu „RĘKODZIEŁO ARTYSTY” pod opieką instruktor Bogumiły Tatuś  w pomieszczeniu obok galerii zorganizowało wystawę  pięknych arcydzieł ręcznie wyszywanych, haftowanych, przemyślnie zrobionych z włóczki.

Piękne cacka 

poniedziałek, 19 marca 2018

FRASZKO PISARZ

Poniedziałek, 19 marca 2018 r. Prezes Stowarzyszenia NASZ CHORZÓW Pan  Jerzy Bogacki w siedzibie  Związku Nauczycielstwa Polskiego zorganizował wieczór autorski dla fraszkopisarza  Jarosława Powojskiego promującego  nowy tomik krótkich wierszy i fraszek  „U progu stabilizacji” . Spotkanie poprowadził  Roman Hermann – Dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej Curie w Chorzowie. Jarosław przybliżył początki swojej twórczości, motywację   pisania fraszek.  Opowiedział o środowiskach, które wywarły wpływ na jego osobowość, twórczość- zwłaszcza o środowisku hipisowskim.  Utwory Jarosława wyjątkowo krótkie,  które jednak niosą wielki ładunek emocjonalny.  Wszystkie fraszki i wierszyki maja wypisaną miejscowość, datę i godzinę powstania utworu

Fraszki Jarosława
......
Fakt zaiste oczywisty,
Że płodność domeną artysty
Tarnowskie Góry 30.06.2015 godz. 14.11
 ... ... ...
Świadomość twą pobudzi
Słuchanie mądrych  ludzi
Gliwice 24.11.2013 godz. 10,05
... .... ....
Kobieta marzenie
Zaradna, mądra, kochająca
Co urodzi brzdąca!

Bytom 04.06.2017 godz. 5,45

niedziela, 18 marca 2018

MSZA ŚWIĘTA ZA WOLONTARIUSZY


Niedziela, 18 marca 2018 r. -  V Niedziela Wielkiego Postu. Dzisiejszą  mszę  św.
w Hospicjum wyjątkowo zamówił  w intencji  wolontariuszy podopieczny Pan Henryk, który przebywa tutaj już kilka tygodni. Nie może mówić, więc intencję mimo trudności w koordynacji ruchów napisał na kartce:
MÓDLMY SIĘ DZIĘKUJĄC PANU BOGU ZA DANIE WOLONTARIUSZOM TALENTU POSŁUGI RATUJĄCEJ CHORYM  ZDROWIE I ŻYCIE” oraz  dał księdzu.
Do świetlicy hospicyjnej, aby wziąć bezpośredni udział we mszy św. z Panem Henrykiem  na wózkach przyjechały: Pani Kasia, Pani Wanda. To bardzo niezwykłe, że  ktoś z pacjentów zamawia intencję za wolontariuszy. To  największy DAR. Każdego dnia  wolontariusze modlą się za osoby będące tak w hospicjum stacjonarnym, jak i będących pod opieką w domach.  Pani Wanda niedawno została przyjęta na  Oddział. Bardzo się ucieszyła, że może brać udział w Eucharystii. Pani Kasia jest mamą dwóch synów – starszy ma 10 lat, młodszy 6, którymi opiekuje się mąż i jej mama.  Choć bardzo osłabiona, zmobilizowała się by na wózku przyjechać do świetlicy. Na jej twarzy, niezwykła pogoda i wdzięczność.
W nawiązaniu do dzisiejszej Ewangelii (J 12, 24-26)  „Jeżeli ziarno wpadłszy w ziemię nie obumrze zostanie samo jedno, jeżeli obumrze przynosi plon obfity...” ks. dr Marcin Niesporek przypomniał, że trzeba nam wzgardzić własnym egoizmem, małością, samolubstwem. Tak jak ziarno pszeniczne wrzucone w czarną ziemię umiera, rozpada się aby wydać nowy plon – pokarm dla spragnionych chleba...

Na podstawie wypowiedzianej homilii napisałem wiersz

***
Kochać nade wszystko
DAR Bożej Miłości
Wzgardzić egoizmem
Samouwielbieniem
Stać się ziarnem rozkładającym się
W czarnej ziemi
Zgodzić się na
Przekreślenie planów
Śmierć w opuszczeniu
Aby żyć nowym życiem

W Chwale Tego Który Jest

sobota, 17 marca 2018

BO TAK









Sobota, 17 marca 2018 r. Tyski wieczór poetycki z Romą Jegor -„ Bo tak”
Mimo niesprzyjającej aury pogodowej / śnieg i wiatr, i – 70 / liczne grono zgromadziło się miłośników poezji w Pasażu Kultury Andromeda -  Salonie Słowa - "Bo tak" – na wieczorze autorskim Romy Jegor. Wieczór prowadziła Agata Cichy. Dodatkowo wieczór uświetniły wokalistki ogniska muzycznego w Tychach Julia Zawiślak i Aleksandra Hoffman.
Roma w bardzo ciepły sposób opowiedziała o poezji, która w sposób niezwykły zrosła się z jej życiem codziennym, jak „rodziły się” jej wiersze, o początkach swojej twórczości.  Roma wydała już kilka książek. Każdy zbiór wierszy w sposób niecodzienny odzwierciedlał doświadczenia życiowe, przeżycia.  Utwory Roma czytała na przemian czytała z Agatą. To był piękny duet. Nagrałem czytane wiersze. Dużo tego jest i dziś nie w sposób dopracować, aby zaprezentować na Youtube. Będą udostępnione jutro.   

piątek, 16 marca 2018

UZDRAWIAJĄCA MIŁOŚĆ CHRYSTUSA

Piątek, 16 marca 2018 r. Dziś wyjątkowe czuwanie wielkopostne w Hospicjum.
Początek wystawienie Przenajświętszego Sakramentu oraz rozważanie Drogi Krzyżowej
Tadek na ten czas przygotował zdjęcia Drogi Krzyżowej oraz śpiew „Któryś za nas cierpiał rany...”. Polecono abym prowadził rozważania wg tekstu, który napisałem w ubiegłym miesiącu i jest wydrukowany w Hajduczaninie. Do czytanego tekstu dodałem trochę improwizacji.  W drugiej części czuwania ks. dr Marcin wygłosił konferencję o Bożym Miłosierdziu, o spotkaniu Jezusa z Piotrem. Wejrzenie Jezusa zmieniło widzenie św. Piotra.
Tak jak Jezus zna Piotra zna każdego z nas- nasze słabości. Przyjmuje każdego z nas takimi, jacy jesteśmy. Tak samo i Judasz był od samego początku wybrany. Jednak serce jego było nieczyste. Judasz nie trwał w łączności z Apostołami. Judasz zdradził.
Podczas Mszy św. w wygłoszonej homilii przypomniał, że prawdziwe nawrócenie niejednokrotnie ma początek od totalnego upadku. Tylko ci, co nagrzeszyli –potrafią docenić uzdrawiającej miłości Chrystusa.
W kościele, św. Józefa był przedstawiony średniowieczny dramat liturgiczny wg Carmina Burana- XIII wiek. Jednak nie pojechałem, było już za późno. Za to Dana z Tychów odwiedziła mnie z przyjaciółmi. Pracowity dzień. Ale warto.


czwartek, 15 marca 2018

KONGRES „METROPOLIA PARKÓW I OGRODÓW”




Czwartek, 15 marca 2018 r. Stowarzyszenie  Przyjaciół Parku Śląskiego
Na terenie  chorzowskiego  skansenu zorganizowało KONGRES  „Metropolia Parków i Ogrodów”. Głównymi organizatorami  - Dariusz Olejniczak oraz Piotr Snaczke – Samorządowa Inicjatywa Mieszkańców.  Głównym zadaniem i celem Kongresu- Budowanie dobrego wizerunku Parku Śląskiego  oraz dobrych relacji między mieszkańcami. Prelegenci  dzisiejszego Kongresu byli Prof. Adam Bartoszek, mgr Ryszard Szopa, mgr Roman Adler

Przedstawili unikatowe wartości i walory Parku Śląskiego, jego historię oraz propozycję wypracowania dobrych warunków rozwoju. Dariusz Olejniczak dla każdego z uczestników  przygotował kserokopie archiwalnego wydania  „HISTORIA MIASTA KRÓLEWSKIEJ HUTY”- rozdział  IX  z 1927 roku opracowaną przez Prof. DR Adama Pobog Rutkowskiego.


środa, 14 marca 2018

POLA NADZIEI - 2018


Środa, 14 marca 2018 r. Wiosna jeszcze  w poczekalni siedzi.  Ale mrozy już minęły...,chyba?
Oczekiwałem przyjazdu z Dąbrowy Górniczej Pana Marka. Nie zadzwonił jednak i nie przyjechał.
Wieczór  w MDK Batory - spotkanie inauguracyjne XI Chorzowskiej Kampanii Pola Nadziei. Tradycyjnie na początek spotkania  ks. dr hab. Antoni Bartoszek wygłosił konferencję na  szczególnie ważny – w bieżącym roku na temat nadziei, która jest niezbędna w naszym życiu-  pt.: „A nadzieja zawieść nie może.” Biblijna recepta na życie.
W drugiej części spotkania- części artystycznej zaprezentował koncert zespół   bluesowo – rockowy „PIFF PARRE” z Rudy Śląskiej. 
W tym samym czasie w sali obok odbyły się warsztaty poetyckie z redaktorem Radia Katowice Maciejem Szczawińskim. W holu dwie sympatyczne wolontariuszki zbierały datki na działalność Hospicjum.     



                                                                

wtorek, 13 marca 2018

BAJKOWY PAŁAC LUSTER




 Wtorek, 13 marca 2018 r.  Wiosną 2013 roku przypadkowo trafiłem do Pani Ireny Kubik w Dąbrowie Górniczej.
W mieszkaniu Pani Ireny wybuchł pożar. Tylko jeden pokój został uratowany.  Niestety nie miała funduszy, aby nająć ekipę remontową. Zamiast malować ściany albo wykładać tapetą wpadła na pomysł, aby wszystkie ściany wyłożyć mozaiką z kawałków luster, które otrzymywała od szklarzy albo kupowała w sklepach po zaniżonej cenie. Każdy kawałek dopasowywała tak, że tworzyła się niezwykła mozaika. Niektóre kawałki luster przycinała i układała wzory według własnych kompozycji. Są tu kwiaty, ptaki, owoce, motywy geometryczne. W ten sposób wyłożyła ogromny pokój, kuchnię, łazienkę, przedpokój i balkon. Wykonanie tak niezwykłego dzieła zajęło Irenie prawie 12 lat. Tak powstał niezwykły, zaczarowany pałac z luster. Również niezwykle wygląda małe podwórko wyłożone różnokolorowymi płytkami we wzory kwiatowe.
Wielu ludzi rzucało Pani Irenie kłody pod nogi- zwłaszcza ci najbliżej mieszkający, sąsiedzi. Czy może przez zazdrość, że oto w sposób nie zwykły wyróżnia się w środowisku, w którym mieszka? „, W dąbrowskim kabarecie "Dno" gra rolę Hanki Bielickiej.  
Jest to osoba, która zawsze do każdego z sercem na dłoni. Niezwykle spontaniczna, pomysłowa. No właśnie- takim ludziom zawsze jest rudno, zawsze w oczy wiatr.
Najbardziej boli niezrozumienie, brak akceptacji.
Ostatnio panią Irenę odwiedziła telewizja Katowice. Pięknie pokazany „lustrzany pałac” pani Ireny. Pani Irena poczuła bardziej doceniona. Zasłużenie!

Prawdziwi artyści zawsze mają pod górę. Tylko plagiatorzy płyną z prądem
Póki są na fali – mówią o nich. Potem ślad ginie po nich. Prawdziwe dzieło trwa. Gratuluję Pani Ireno!!!

Dziś spotkanie Komitetu Pis.  Nie wielu przyszło na spotkanie.

Od kiedy Pani Maria Nowak nie jest posłanką do Sejmu RP nie mamy w Chorzowie biura, w którym by się spotykał komitet, więc spotykamy się wieczorem w Sali szkolnej.  Tajemnicą poliszynela jest kto przyczynił się, że nie dostała się do Sejmu. Chorzów stracił na tym. Debatowano nad tym kogo zaprezentować na Prezydenta Miasta. Na razie pozostaje sprawa otwarta. 






poniedziałek, 12 marca 2018

KOŁO KRÓLEWSKA HUTA



poniedziałek, 12 marca 2018 r. Zwykle jestem niskociśnieniowcem. Więc nie wiem jak to się stało, że  to górne prawie do 160 skoczyło.  Samopoczucie podłe. Na wieczór mimo wszystko pojechałem na spotkanie Związku Górnośląskiego - Koło „Królewska Huta”. Spotykamy się w salce przy kościele Świętego Ducha.  Dziś przyszło nas 12 osób. Józek Michalik krótko zrelacjonowała tematy poruszone na ostatnim Kongresie Związku Górnośląskiego. Prezesem  ponownie został wybrany Grzegorz Franki (Nie było żadnego innego kandydata). Józek na koniec przyznał się, że został wiceprzewodniczącym Komisji Rewizyjnej Zarządu  Zw. Górnośląskiego.

Ustalono, że pierwszego maja w chorzowskim skansenie będziemy świętowali  Gody Śląskie. Uroczyste rozpoczęcie świętowania w zabytkowym kościele Świętego Józefa. Natomiast na jesień- we wrześniu przewiduje się spotkanie wszystkich kół Zw. Górnośląskiego na Górze Świętej Anny – tzw. „RODZINA ŚLĄSKA”. Jest propozycja wycieczki do Tychów i zwiedzanie  Muzeum Piwa.  Następne spotkanie będzie 9 kwietnia br.

niedziela, 11 marca 2018

POPOŁUDNIE NA SKAŁCE



Niedziela, 11 marca 2018 r. To pierwsza niedziela wyjątkowo ciepła i słoneczna. Na Skałkę wybrali się całe rodziny z dziećmi. Jeziorko jeszcze zamarznięte. Sklepy zamknięte i nikomu to nie przeszkadza. Aha,  podobno panie z Nowoczesnej dziś chodzą głodne bo nie zrobiły zakupów. Widoki ze Skałki przepiękne.


sobota, 10 marca 2018

NIECH BŁOGOSŁAWI JEZUS I MARYJA



Sobota, 10 marca 2018r. Każdy dzień przynosi coś nowego. Czasem radości , innym razem smutków pełny wóz. Dzisiejszy dzień przyniósł głowy silny ból i ciśnienia spadek.
Może to pogoda przedwiośnia  sprawia tak.

 Anita przysłała SMS, że Ani i Jankowi B. Córeczka urodziła. Gratuluję i wiele radości życzę! Niech zdrowo się chowie i rozwija. Niech Opatrzność Boża od niebezpieczeństw chroni. Niech błogosławi Jezus i Maryja.


piątek, 9 marca 2018

ŚPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI


Piątek, 9 marca 2018 r. Pochowaliśmy naszego przyjaciela Zbyszka Wielebskiego. Miał
63 lata. Ostatnio bardzo ciężko chorował. Miał trudne życie ale zawsze starł się być blisko Boga aby na miarę swoich możliwości służyć Jezusowi i Maryi. Należał do Sodalicji Mariańskiej.  Na ostatnie pożegnanie do kościoła Świętej Jadwigi przyszli wszyscy z naszej, dawnej grupy oazowej aby modlić się w intencji naszego przyjaciela podczas Eucharystii sprawowanej przez księdza Szymona Kiera.  W słowie skierowanym do zgromadzonej rodziny, przyjaciół, znajomych ksiądz przypomniał: -każdy z nas któregoś dnia będzie musiał stanąć przed Bożym Majestatem. Tylko od naszego życia zależy jakie to będzie spotkanie – czy pełne radości, czy nagłe zaskoczenie. Przy trumnie czy urnie zawsze towarzyszy zapalony paschał – symbol Chrystusa Zmartwychwstałego.
W piękny, słoneczny dzień marcowy przeszliśmy razem jego ostatnią drogę na cmentarz św. Jadwigi. Każdy z nas tu przyjdzie. Tylko Pan Bóg wie, kiedy to nastąpi. 
Słowa ks. Jana Twardowskiego  "Śpieszmy się kochać ludzi" zawsze aktualne.