czwartek, 29 sierpnia 2019

NA WIECZNĄ WARTĘ PANU BOGU


W czwartek 22 sierpnia 2019 r. odszedł na wieczną wartę do Pana Boga Pan Wacław Kopczyński, żołnierz, porucznik, ojciec dr Barbary - lekarza Hospicjum w Chorzowie. Człowiek wielkiej, ufnej modlitwy, całkowitego zawierzenia. Bardzo ceniony i lubiany w swoim środowisku, zwłaszcza wśród kombatantów.
Ostatnie swoje 94 urodziny 3 lutego 2019 r. świętował w chorzowskim Hospicjum w obecności najbliższej rodziny. Uroczystą Mszę św. w intencji solenizanta sprawował ks. Piotr Lewandowski. Pan Wacław po mszy św., ze stołu, przy którym sprawowano Eucharystię, zabierał zawsze lekcjonarz i krzyż. Trzymając przy piersi zawsze zanosił do kaplicy na piętrze hospicjum. Wymowne świadectwo – zawierzyć wszystko Chrystusowi- moc ukryta w Krzyżu, pogoda ducha w Jego Słowie. Ostatnie słowa Pana Wacława były modlitwą: „Święta Maryjo módl się za nami” 
W sobotę 24 sierpnia uroczystą Mszę św. pogrzebową koncelebrowało 7 kapłanów. Rodzina, poczet sztandarowy kombatantów, bardzo liczne grono przyjaciół i znajomych towarzyszyło w ostatniej drodze Pana Wacława. Wieczny odpoczynek w Królestwie Wiecznego Światła racz mu dać Panie.

Jan Mieńci

wtorek, 20 sierpnia 2019

NA CHORZOWSKIM RYNKU



Poniedziałek, 19 sierpnia 2019r. – na rynku przed Ratuszem Chorzowa z inicjatywy Chorzowskiego Centrum Kultury zorganizowano wspólne śpiewanie pieśni powstańczych z okazji 100 rocznicy wybuchu I-Powstania Śląskiego.  Przybyłych chorzowian przywitał Dyrektor ChCK Tomasz Ignalski. Przybyła posłanka na Sejm RP Maria Nowak, przedstawiciele Sejmiku Śląskiego, Radni Miasta Chorzów. Wspólnemu śpiewaniu pieśni powstańczych towarzyszył zespół Szwarne Kalusy. Znalazło się nawet dużo chętnych do śpiewania. Nie tylko seniorzy śpiewali pieśni powstańców, na drugiej części sceny usadowiła się sympatyczna grupka młodzieży. Fantastyczny wieczór. A więc można kulturalnie i miło spędzić wieczór bez manifestacji.




niedziela, 18 sierpnia 2019

ZWYCIĘŻY DOBRO




Niedziela, 18 sierpnia 2019 r. W ostatnim czasie praktycznie nieustannie „wklejam” wspomnienia z wydarzeń ostatnich lat.  No, bo jak jest się chorym to nie robi się nowych zdjęć. Wspomnienia z wędrówek po Beskidzie Śląskim. Często wędrowałem sam. To najlepsza forma obcowania z przyrodą. Na szlaku nigdy nie czułem się samotny. Ponadto spotykałem wiele osób, którzy równie samotnie wędrowali. Czy powrócę do tych szlaków, wąskich ścieżek górskich? Jak Bóg da, zdrowie się poprawi – pójdę? Dziś pierwszy raz od półtora miesiąca odwiedziłem Hospicjum, ponownie przechodziłem koło klombu czerwonych róż. Nic się nie zmieniło - tzn. wszystko, tylko jedna osoba jest, z którą się spotykałem przed pójściem do szpitala, pozostali – wszyscy nowi. Cóż, naturalna kolej rzeczy, do Hospicjum przywożą osoby na ogół w stanie terminalnym. 
Dzisiejsza Ewangelia(Łk 12, 49-53) mówi: «Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął... Odtąd bowiem pięcioro będzie podzielonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu...».
Słowa Jezusa spełniają się jak nigdy dotąd spełniają się na naszych oczach.
Jestem przekonany- zwycięży DOBRO. Potrzeba nam dużo pokory, cichej, ufnej modlitwy.

Dziś pielgrzymowały niewiasty do Matki Boskiej Piekarskiej- aby zatroskanie swoje o Dom, rodzinę, dzieci zawierzyć Śląskiej Gospodyni. Dziękuję im za to.

środa, 7 sierpnia 2019

SIERPNIOWE ZAMYŚLENIA WIECZORNE



Ze wszystkich istot na świecie
szatan najbardziej przebiegły

nie interesuje się
zwykłym przy budce z piwem

zniewala umysły
inteligentów, profesorów, teologów

zniewoleni powtarzają slogany

Getsemani- Ogród Oliwny 
szatan rechocze w twarz Chrystusowi

Chrystus wypełni Wolę Ojca
z ciężkim krzyżem pójdzie na Golgotę
za moje i twoje grzechy.


Opozycja nie ma żadnego programu więc zgromadziła wszystkie osoby patologiczne, żyjące wbrew prawom natury pod  tęczową flagę i nazwali to równością. Natomiast ludzi żyjących zgodnie z prawem natury ( prawo dekalogu jest zgodne z prawem natury) nazywają homofonami.

Metropolita krakowski ksiądz arcybiskup Marek Jędraszewski został medialnie zaatakowany, gdy powiedział prawdę o ideologii LGBT. Hierarcha stwierdził, bowiem: „Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa”.

Opozycja będzie dalej jątrzyć, wyzwalać negatywne emocje. Niestety, ale to może być bardzo niebezpieczne. Wystarczy iskra a powstanie ogień.
Jedynym ratunkiem jest nieustanna, codzienna modlitwa za naszą Ojczyznę.


wtorek, 6 sierpnia 2019

NA ŚLUBNYM KOBIERCU



Wtorek, 6 sierpnia 2019 r. W sobotę, 3 sierpnia w Kościele Rektorskim  pw.  Ducha Świętego w Bydgoszczy Magdalena i Paweł ślubowali sobie MIŁOŚĆ, WIERNOŚĆ I UCZCIWOŚĆ MAŁŻEŃSKĄ.  Ze względu na stan zdrowia po operacji nie robiłem żadnych zdjęć. Właściwie to dzięki inicjatywie syna, który zorganizował komfortowy transport abym mógł bezpiecznie zajechać do Bydgoszczy oraz wraz z /jeszcze narzeczoną/otoczyli troskliwą opieką. Jestem szczęśliwy, że mimo wszystko mogłem  być na tak doniosłej  i ważnej dla nich uroczystości zaślubin.
Widziałem ich naprawdę szczęśliwymi. Jestem szczęśliwy gdy widzę ludzi szczęśliwych, a szczególnie, że jest to mój syn Paweł i jego umiłowana małżonka Magdalena.

Młodej Parze dedykuję wiersz:

 
 NA NOWĄ DROGĘ


MAGDALENIE & PAWŁOWI

wichry, śniegi – gdzie jesteś ?
 
w deszczu,  przez niskie  mgły
na wszystkich ścieżkach świata
szukałem przez wiele dni
 
I oto Nowy Dzień- zwyczajny 
promień słońca, śpiewa ptak
tylko w piersi szaleje serce -
przede mną stoisz Ty
 
Już nie ma ja, nie ma ty
przed nami droga, na której 
MY na zawsze tylko MY 


Na nowej drodze życia
niechaj nigdy nie zabraknie
naszego chleba powszedniego
w pucharach wina
w stągwiach wody czystej.

Niech Wam Bóg błogosławi
Rozjaśni nad Wami Swoje Oblicze
Niech Wam błogosławi.