25 sierpnia br. po obejrzeniu wywiadu z polskim dżihadystą „-Zginiecie jak wszyscy niewierni” na swoim blogu i Fb napisałem krótką notatkę pt. „BOŻY BICZ”. Po tej notatce tylko mój przyjaciel wysłał do mnie list, który w całości przytaczam:
Cześć
Jasiu!
Na temat Dżihadystów można długo
dyskutować , podkreślając ich głęboką wiarę i ddanie Allachowi. Ja na to mam
trochę inne spojrzenie – to nie ludzie głęboko wierzący ale fanatycy i różnego
rodzaju odpady ludzkie po odpowiednio przeprowadzonych w meczetach ( a
szczególnie w Medresach) operacji tzw. Prania mózgu. Koran w swoich surach
zawiera wiele wątków nawiązujących do nawracania wiernych , a w przypadku ich
oporu na mordowaniu opornych. Jednak tragedia współczesnego terroru islamskiego
polega na tym że fanatycy w czarnych chałatach , rządni władzy mułłowie ,
wybierają najbardziej im pasujące sury z Koranu i wtłaczają je w umysły często
słabo wykształconych - niejednokrotnie nie umiejących czytać- młodych ludzi
tworząc z nich ślepą armię fanatyków gotowych ginąć za swojego Proroka.
Powstała w ten sposób armia jest trudna do pokonania metodami uznawanymi za
humanitarne. W ich wierze pełno jest sprzeczności , ale ci tępacy interpretują
je wg własnych potrzeb. Np. Koran
nakazuje chronić kobiety, słabszych a szczególnie dzieci . A oni ??? Wyżynają
na podbitych terenach dzieci , chorych i starców , a kobiety gwałcą traktując
je jako niewolnice seksualne. To armia zdziczałych zwierząt ( przepraszam
prawdziwe zwierzęta za to porównanie) którą należy anihilować wszelkimi
dostępnymi metodami. Zakłamanie w tej tzw. Wojnie religijnej polega na tym że
często wysyłający ich do walki mułłowie każący im ginąć za Allacha , oraz
finansujący ich naftowi nababowie , swoje dzieci wysyłają do najlepszych
uczelni na tym tzw. zgniłym zachodzie , zapewniają im dostatnie bezpieczne
życie .
Jest jeszcze druga grupa
„wojowników Allacha” – to młodzi ludzie z zachodnich krajów Europy. Żyjący bez
wartości moralnych – wszak nowoczesny człowiek to 100% hedonista , gardzący
jakimikolwiek zasadami moralnymi- , często bez pracy , odnajdują swoje miejsce
tam gdzie oferuje się im wartości ludzkie , gdzie wpaja się im godność członka
wspólnoty. Trafiają do meczetów i Medres gdzie podlegają stopniowemu praniu
mózgu. Jest jeszcze ostatnia niewielka grupka dżihadystów - młodzi ludzie pozbawieni zasad moralnych ,
szukający co raz mocniejszych wrażeń i doznań – a te wszak armia państwa
islamskiego im zapewnia. Możliwość bezkarnego mordowania , gwałcenia i łamania
wszelkich zasad z zapewnieniem bezkarności – to doskonała pułapka dla
zdemoralizowanych ludzi zgniłego zachodu.
Europa jest praktycznie skazana
na porażkę w tej walce. Tym szaleńcom odpór może dać tylko społeczeństwo mające
twarde moralne zasady , czujące w swojej wspólnocie siłę i walczące o swoje
zasady z przekonaniem. Niestety Europa zachodnia ( w szczególności Francja i
kraje częściowo skandynawskie) od wielu lat jest „psuta” poprzez lewackie partie i ugrupowania
, których jedynym celem jest stworzenie bezładnego stada , bez moralności i bez
poczucia wspólnoty i patriotycznej przynależności. Lewacy wywodzący się w
prostej linii z komunistycznych partii , dążyli do stworzenia narodów
bezmyślnych , ślepo idących za sowimi czerwonymi przewodnikami. Stąd tak
bezwzględne zwalczanie Kościoła ( wszelkich odłamów) , zwalczanie rodziny –
jako podstawowej cegiełki składającej się na naród- popieranie i propagowanie
wszelkich dewiacji i wynaturzeń pod hasłami walki z fobiami itd. Teraz sięga
się już po najmłodszych – zaczynając w imię postępu i nauki deprawację już od
przedszkola i szkoły. Młody człowiek ma być hedonistą żyjącym wg zasad
głoszonych przez np. u nas przez czerwonego guru – „róbta co chceta „ , myślący tylko o własnych przyjemnościach, nie
myślący samodzielnie ale ślepo idący za
tymi którzy mówią mu „ nie róbcie
polityki , bawcie się a resztę zostawcie nam „ Scenariusz opisany w książce
„Rok 1984”
Orwella – staje się rzeczywistością.
Taka mówiąc brzydko – spedalona Europa nie ma żadnych szans w walce groźnymi
fanatykami . A kto ma jej bronić?? Wszak delikatni homoseksualiści nie wezmą do
ręki karabinu , a wręcz odwrotnie – będą się ustawiać w kolejce aby ich
gwałcić. A najbogatsi?? Najwyżej na pokładach swoich jachtów i samolotów położą
sobie dywaniki do codziennej modlitwy i szybko przyjmą nową wiarę aby tylko
zachować swoje majątki. Najwyżej
zafundują kolejne meczety albo sfinansują powstające Medresy. Nie bez winy jest
także sam europejski Kościół i wielu jego hierarchów – którzy w głębokich
fotelach swoich Mercedesów zapomnieli nauki Chrystusa , za przychylność władzy
i odpowiednie apanaże przymykali i nadal przymykają oczy na wiele nieprawości .
Do tego zamiatanie pod dywan afer moralnych i finansowych – w myśl zasady jakoś to będzie i nie wolno
opluwać własnego gniazda oraz walki o wpływy i udział przy Watykańskiej
kasie spowodowały że młodzi ludzie bardzo krytycznie nastawieni do
rzeczywistości, nie chcą już tak chętnie iść za swoimi pasterzami.
Dzisiaj Europa jest chora – chora
na mocno zaawansowany nowotwór – który – chcąc przeżyć musi zacząć leczyć
metodami radykalnymi . Tu potrzebne jest ostre cięcie – zepchnięcie głęboko do
narożnika wszelkiego rodzaju ruchów LGBT , lewicowych i tzw postępowych – usunięcie
ich na margines, spacyfikowanie przegniłego totalnie środowiska masowych mediów
– głównej tuby ww. wzmocnienie roli rodziny oraz edukacji ze szczególnym
naciskiem na krzewienie patriotyzmu i poczucia narodowej wspólnoty. A czy nie
jest na to za późno??? Na walkę o przetrwanie , o wszystko – nigdy nie jest za
późno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz