W poniedziałek, 24 listopada br. w kościele Niepokalanego
Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w
Katowicach zgromadzili się pracownicy
zatrudnieni w zakładach dawniej
tworzących jedno Przedsiębiorstwo - Polskie Koleje Państwowe, aby wspólnie
modlić się do patronki kolejarzy – św. Katarzyny o wstawiennictwo u Boga i pomoc w
trudnych czasach.. Mimo podziałów na różne zakłady, pracownicy zatrudnieni w
ruchu pociągów i utrzymaniu nawierzchni kolejowej muszą ze sobą ściśle współpracować. Tylko
dobra współpraca pozwala na rozwój przedsiębiorstwa kolejowego.
Przybyli pracownicy PKP Cargo S.A., PKP S.A. Oddział
Gospodarowania Nieruchomościami Katowice, PKP PLK - Zakład Linii Kolejowych,
Zakład Górnośląski PKP Energetyka S.A., Koleje Śląskie Sp. z o.o., PKP
Intercity S.A. Przybyli przedstawiciele Związku Zawodowego NSZZ Solidarność,
działające w poszczególnych zakładach, NSZZ Solidarność Region Śląsko –
Dąbrowski, Związki OPZZ Branżowe oraz Katolickie Stowarzyszenie Kolejarzy
Polskich w Katowicach jako współorganizator uroczystości ku czci św.
Katarzyny.
Koncelebrze uroczystej Mszy św. przewodniczył
proboszcz ks. prałat dr Andrzej Suchoń.
Witając przybyłych na uroczystą Eucharystię ks. dr Andrzej przypomniał o św. Katarzynie, która swoją heroiczną postawą dała dowód wierności Chrystusowi w trudnych czasach prześladowań. Motywacją wybrania św. Katarzyny za patronkę kolejarzy, gdy powstała pierwsza kolej na Śląsku w 1851 roku była jej niezłomna wiara i mądrość w postępowaniu wobec prześladowców, wobec przeciwności, była wiernym świadkiem Chrystusa. W tych czasach, kiedy kolej jest szczególnie doświadczana potrzeba dużo mądrości, roztropności.
Witając przybyłych na uroczystą Eucharystię ks. dr Andrzej przypomniał o św. Katarzynie, która swoją heroiczną postawą dała dowód wierności Chrystusowi w trudnych czasach prześladowań. Motywacją wybrania św. Katarzyny za patronkę kolejarzy, gdy powstała pierwsza kolej na Śląsku w 1851 roku była jej niezłomna wiara i mądrość w postępowaniu wobec prześladowców, wobec przeciwności, była wiernym świadkiem Chrystusa. W tych czasach, kiedy kolej jest szczególnie doświadczana potrzeba dużo mądrości, roztropności.
Po mszy św. kolejarze zgromadzili
się przed kościołem, aby zrobić pamiątkowe zdjęcie. Członkowie KSKP w Sali
domu katechetycznego dla gości przygotowali skromny poczęstunek. Dzieci
z ochronki przy parafii przeczytały kilka okolicznościowych wierszy dla kolejarzy.
Jan Mieńciuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz