poniedziałek, 10 września 2018

WIERNI BOGU I OJCZYŹNIE


 poniedziałek, 10 września 2018 r., Gdy jeszcze mieszkałem na Wileńszczyźnie, oczywiście po 1945 roku był już Związek Radziecki.  O Wileńszczyźnie, o Polsce nie wolno było mówić a szczególnie pozytywnie. W nagłówkach wszystkich gazet było hasło „PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ”. Obecnie o to samo zabiegają wszystkie ugrupowania opozycyjne. Wiedzą, że są słabi i mali w pojedynkę. To tak jak kibole, którzy w pojedynkę są słabi i nieśmiali. Gdy się jednak zbiorą razem stają się agresywni, niebezpieczni. Platforma Obywatelska nie ma żadnej inicjatywy, ale też nie jest niczym zainteresowana jak tylko, aby rozwalić to, co do tej zbudowało Prawo i Sprawiedliwość. Szuka, więc we wszystkich opcjach sojuszników dla siebie. Jedynym hasłem opozycji jest – „Pis jest zły”. Powtarzają to w różnych odmianach a ci, co wiele razy powtarzają zaczynają w to święcie wierzyć. Aby wzmocnić swoje „szeregi” usiłują łączyć się z innymi ugrupowaniami, partiami jak Nowoczesna. I inne partie...  Kto tworzy tę wieka koalicję obywatelską? Gdy się dokładnie przypatrzy można zauważyć, że gromadzą się osoby, które do nie dawno szły w czarnych marszach, protestowały, pod Sejmem, oczerniały Polskę w Parlamencie Europejskim. Dziś chcą tworzyć koalicję, – czyli: WSZYSTKIE DIABŁY ŁACZCIE SIĘ.  Dyskretnie będą burzyć wszystko, co dobre. Dopóki akcja wyborcza trwa będą tacy pobożni.... Nawet diabeł siądzie na stopniach konfesjonału.  Po wyborach wszystko się zmieni.  Kościół będzie przeszkadzać.. PIS idzie do walki z opozycją samo.
Niech, więc zgromadzi wokół siebie ludzi, którzy zawsze byli i będą wierni Bogu i Ojczyźnie.


 Ps.
Zrobiłem „wgląd”, co na stronie WWW prezentuje PO. Nawet to jest ciekawe:
Otóż:
„Zaskakujące jest to, że Platforma idzie jeszcze dalej niż PiS. 500+? – Utrzymamy program. Przekażemy pieniądze także na pierwsze dziecko – deklaruje Faktowi Grzegorz Schetyna. Emeryci? Również dostaną więcej pieniędzy.
Platforma Obywatelom zawsze obiecała i nigdy nic nie dała.
Pis dotrzymał zapowiedzi zmian i wykonał.
... ... ...

Będą obiecywać, że zrobią
Nowe drogi i podjazdy
Do każdego domu, komu trzeba
Schody ruchome do nieba
/ do piekła zawsze z górki/
I pobożni będą bardzo
Na sumie siądą w pierwsze ławce
Każdemu dobrobyt obiecują

Nawet piwo zafundują.

piątek, 7 września 2018

DOBRE SŁOWO


 Czyli zamyślenia przy porannej kawie.
 Słowo, które wypowiadamy najpierw zawsze mówi o nas.
Czyli o tym, który mówi. Adresat naszej wypowiedzi jest zawsze na dalszym planie.
Niektórym się wydaję, że jak go zbluzgają, oczernią, ochlapią błotem, to będzie tak śmieszny i żałosny, że wszyscy się odwrócą.  Tak najczęściej myślą kulturze osobistej. To nic, że niektórzy mają przed nazwiskiem mgr, dr., Po czym poznać wartość człowieka? Po jego słowie.
Dobra myśl poprzedza – dobre słowo.
Dobre słowo - poprzedza dobre czyny. 
Potrzeba przykładów?  Proszę:
Nasz Prezydent - Andrzej Duda
Zwróciłem uwagę tylko na dwa szczegóły: ·Zaczyna zawsze od podziękowania, zwrócenia uwagi na to, co szczególnie ważne i dobre...
Miłego dnia.
Piątek, 7 września 2018; 10:59

czwartek, 6 września 2018

MRÓWKA I SŁOŃ

Czwartek, 6 września 2018 r. ... A jednak się potwierdziło, że wielu ludzi przeczyta, skomentuje w swoim środowisku. Oczywiście  wiem, kto przekazał informację Monice (imię zmienione) ale obowiązuje RODO.  No cóż... Można pomylić kanarka z papużką.
-No ale przecież to nie słoń i mrówka. Gdy wracałem  z Hospicjum (zawsze w czwartki przez 2 godziny posługuję przy chorych) zobaczyłem jak się wyświetlił telefon od mojej najlepszej przyjaciółki Moniki. Domyśliłem się zaraz, że dzwoni z interwencją w sprawie swojej ulubionej papużki- RICO. Monika bowiem zawsze, gdy wyjeżdżała gdzieś służbowo czy w sprawach prywatnych na dłużej niż jeden dzień przynosiła ją w klatce do mnie. W mieszkaniu mam duże  kwiaty. Więc otwierałem klatkę a ona po pewnym czasie wychodziła „ na spacer”. Był to dobry obiekt do robienia zdjęć. Jeżeli była u mnie kilka dni to dla niej ulubionym miejscem stawał się duży fikus – Beniamin gościnnym w pokoju. Czasem siadała na ramie, na rękę. Już niestety nie żyje. A szkoda...
Na początku przez roztargnienie kanarka z papużka pomyliłem. Potem nie sprostowałem (po trosze celowo). No cóż zdarza się... Podobna sytuacja zapewne zdarzyła się biznesmenom z PO – zapomnieli odprowadzić  podatek VAT a nikt im o tym nie przypomniał. Dopiero teraz wyszło na jaw. A że to były transakcje wielomilionowe więc łatwo można było nie zauważyć. Teraz panowie z PO mają pretensje do PIS, że pokazują ich błędy.
Retoryczne pytanie: -czy można pomylić mrówkę ze słoniem?   



środa, 5 września 2018

JAN MIEŃCIUK - ŻYCIORYS





Urodziłem się 1 lipca 1951r na Wileńszczyźnie
Od 1967 roku mieszkam w Chorzowie
Tak, więc Śląsk stał się moją drugą Ojczyzną
Ponad 40 lat pracowałem w PKP. Byłem członkiem Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych Solidarność.
Obecnie jestem:
-Członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich – Koło Katowice
- Polskiego Związku Katolicko Społecznego
-Franciszkaninem Trzeciego Zakonu Świeckich -
-Prawa i Sprawiedliwości od 2008r.
- Związku Górnośląskiego- Koło Królewska Huta
- Komisji Fotografii Krajoznawczej przy PTTK Chorzów
-Od 2012 roku jestem Wolontariuszem w Hospicjum w Chorzowie Batorym.
Pasjonuje się fotografią, życiem artystycznym w Chorzowie i okolicach
Udzielam się w ważnych wydarzeniach religijnych, artystycznych, kulturalnych opisując je w miesięcznikach: Hajduczanin, Chorzowianin, Górnoślązak.
Ø     Wyróżniony nagrodą „Uśmiechaczek 2015” za zaangażowanie w posłudze wolontaryjnej
Ø     Nominowany na Chorzowianina Roku 2016
Ø     Wyróżniony tytułem Senior Roku 2017 przez Wojewodę Śląskiego Jarosława Wieczorka.
Jestem autorem dwóch książek poetyckich:
Ø     „ Świtłopromień”-2010,
Ø     „Ci, co kochają nie mówią nic” 2016
 Startuję w wyborach do Rady Miejskiej z listy Chorzów Batory, miejsce 7.
Swoimi doświadczeniami chciałbym podzielić się z młodzieżą oraz zwrócić szczególną uwagę na osoby starsze potrzebujące pomocy, opieki, czasem tylko towarzystwa.
Moje hasło: 
DOBRE SŁOWO - 
POCZĄTKIEM WSZELKIEGO DOBRA
 Osoby zainteresowane zapraszam na:
- Blog Jan Mieńciuk,
- facebook Jan Mieńciuk,
- youtube Jan Mieńciuk

wtorek, 4 września 2018

DOBRZY LUDZIE

Wtorek, 4 września 2018 r. Kończyły mi się lekarstwa, które muszę brać regularnie aby normalnie funkcjonować. Mam bowiem sporo zajęć w domu a stan zdrowia nie wymaga dodatkowych konsultacji, badań. Wypisałem więc na specjalnym formularzu nazwy leków otrzymany w okienku przychodni rodzinnej i przynoszę pani recepcjonistce. Słyszę pani, miły głos:”- recepta będzie na środę, bo lekarze są tak bardzo zajęci, że nie mają czasu wypisać. Alej jak pójdę do lekarza to o godz. 13  mnie przyjmie. Tak jest już od dłuąszego czasu. Jak chcesz mieć szybko lekarstwa to trzeba posiedzieć w kolejce.  Przecież panie pracują więc niby czemu pacjenci nie mogą posiedzieć? Chi, chi... Kiedyś było tak, że przynosiło się na kartce, nazwy leków które zażywałem. Doktor w kabinecie wpisywał do kartoteki i wypisywał receptę. Teraz jest szczegółowa ewidencja – podobno w obawie przed  nadużyciem... (A nuż ktoś  zechce z lekarstw zrobić zupę tabletkową. Hi, chii...) Pani twierdzi, że obecnie  jest takie zarządzenie iż receptę na zgłoszone leki wystawia się w ciągu trzech dni. Nie rozumiem tego wcale  ale pacjent podobno nie musi rozumieć ale podporządkować się przepisom, zaleceniom.  .Na koniec jednak Pani obiecała, że może jutro po południu około godz. 17 będzie recepta. . Kiedyś na podstawie doświadczeń podobnych  choć trochę innych w tej samej przychodni napisałem wiersz „Dobrzy ludzie”, który dołączam ( na końcu artykułu).
Na facebooku, Danuta Golianek udostępnił(a) film w grupie Popieramy PIS! , w którym Wałęsa,- jak wynika z jego wypowiedzi - wzywa do konfrontacji.  Ta akcja wyborcza już na początku staje się staje się niebezpieczna. Tyle agresji, wyzwisk.  Nie spodziewałem się, że tyle agresji, brutalizmu na stronach internetowych, zwłaszcza na stronach facebooku.
Pan Jackowski – polski wizjoner -  mówił, że Polsce na jesień grożą rozruchy - takie przepowiednie (czytałem 9 sierpnia 2018 na stronie msn). Moje refleksje zawarłem w artykule: .http://janekm2.blogspot.com/2018/08/polsce-ma-wybuchnac-wojna.html
Zdobyłem się na odwagę startować w wyborach do Rady Miasta Chorzów. Wiedziałem z doświadczeń ubiegłych lat, że kompanie są zawsze agresywne. Obecna zapowiada się na agresywny brutalizm. Dzisiaj robiliśmy  tylko zdjęcia wyborcze.
Szczepułowiej prezentacja będzie już jutro




***   *** ***
Dobrzy ludzie
skazali Chrystusa na śmierć
Dobrzy  ludzie
wołali ukrzyżuj, ukrzyżuj
Dobrzy ludzie
stworzyli korporacje finansowe
stworzyli prawo i sądy
Dobrzy ludzie
stworzyli niewydolny system opieki zdrowotnej
Dobrzy ludzie
w kolejce stoją
obowiązuje milczenie

Dobrzy ludzie pójdą do piekła
A co z grzesznikami?

Chrystus z ciężkim krzyżem idzie
umrzeć na Golgocie      
(2016-03-21 06:50:12)
 ************************************

                                      Ten wiersz ciągle aktualny jest
Ps . Zamieszczone zdjęcie pochodzi z wczorajszego wernisażu w chorzowskiej Galerii MM autora  Pana Jacka Joostberens

poniedziałek, 3 września 2018

ŻYCIE JEST PIĘKNE




Poniedziałek, 3 września 2018 r. Dzisiejszy dzień rozpocząłem od kolejki w przychodni urologicznej.  W końcu maja bowiem wyszedłem po leczeniu urologicznym ze szpitala. Na początku czerwca zarejestrowałem się na badania do urologa. W kartotece wyznaczono termin na dzień 3 września 2018 r. godz. 9. Przyszedłem do rejestracji ok. 8, 45. Przede mną stało około 20 ludzi. Do okienka rejestracyjnego dotarłem dopiero o 9,40. Otrzymałem 213 numer do lekarza. Odchodząc od okienka rejestracyjnego policzyłem ile stoi za mną. „Ogonek’ liczył 22 osoby. Potem okazało się, że jakaś awaria komputera i lekarz nie może przyjmować pacjentów, czy systemu wstrzymał przyjmowanie pacjentów. Trwało to około 2 godzin.  Jak za dawnych czasów – obowiązuje milczenie. Czy tu liczy się człowiek?  Czy tu liczy się tylko numerek? Pozostaje pytanie-, w jakim celu te numerki?  Czy tylko po to, aby była ewidencja?  Z czasem pacjenta nikt się nie liczy. Bezpośrednia wizyta u lekarza zajęła trzy- cztery minuty. Po wyjściu z gabinetu trzeba jeszcze zarejestrować się na kolejną wizytę - -za 6 (słownie: sześć) miesięcy. Wyszedłem z przychodni po godz. 12. Dziś był powód - sfiksował system komputerowy. Poprzednie wizyty zajmowały tyle samo czasu – (w gabinecie lekarza zawsze tylko kilka minut) zawsze były jakieś problemy.
Ale życie piękne! W międzyczasie trochę przeczytałem książki „TOPOS”. Prześledziłem nowe wiadomości w smartfonie. Ja się nie skarżę, ale sądzę, że coś tu trzeba poprawić. 
Po południu fantastyczny wernisaż pięknych obrazów/grafiki znakomitego artysty Jacka Joostberens urodzonego w Chorzowie w 1972r. absolwent Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, Wydział Grafiki w Katowicach (1992-1997). Doktor  habilitowany sztuki, profesor nadzwyczajny w Politechnice Śląskiej( Wydział Architektury). Laureat wielu wyróżnień i nagród tak w kraju  jak i za granicą, obecnie mieszka we Wrocławiu. Dziś świętuje 20-lecie pracy twórczej. Z tej okazji każdy gość otrzymał w prezencie książkę „ Z widokiem na Ślężę” z autografem.
Wieczór miła uroczystość w Związku Górnośląskim koło Królewska Huta - podwójne urodziny – Hani i Adama. Więc życzenia i skromny kwiatek. Zawsze dużo pysznych ciastek.
Podczas spotkania zostały omówione bieżące tematy Zw. Górnośląskiego, omówiono terminy wyjazdu na Górę Świętej Anny, w listopadzie  wycieczka do Tychów i Pszczyny.

ŻYCIE JEST PIĘKNE

niedziela, 2 września 2018

NAJPIĘKNIEJSZE RÓŻE PRZY HOSPICJUM



Właściwie nie wiem czy to przyzwyczajenie, czy „wyuczona” tradycja aby niedzielę zacząć Mszą św. w świetlicy chorzowskiego Hospicjum. Przyjeżdżam prawie o godzinę wcześniej (bo mam takie połączenie).  Czas dobry do wyciszenia się w hospicyjnej kaplicy, odmówienie różańca. Tylko jedna osoba wzięła bezpośredni udział  na wózku we Mszy św. Pozostali słuchali nabożeństwa leżąc w łóżkach. We Mszy św. zawsze uczestniczy dr Barbara Kopczyńska z Ojcem Wacławem- ma „tylko” 92 lata. 
Ewangelia wg św. Marka {Mk 7, 1-8a. 14-15. 21-23}: .... «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»..... Ks. dr Marcin Niesporek nawiązując do Ewangelii zwrócił uwagę, że również i obecnie wielu ludzi stosując się tylko do reguł, przepisów i uważa, że wszystko w porządku. Nasza pobożność często jest tylko na pokaz. Po mszy u Pani Doktor wypiliśmy po filiżance kawy. Dzisiaj  pogoda deszczowa więc tylko Pani Maria na chwilę wyjechała na wózku na ganek przed Hospicjum.
Ma się ku jesieni. Róż na klombie jest już mniej ale są jeszcze bardziej piękne. W drodze  do domu znowu zatrzymałem się na chwilę aby zrobić kilka zdjęć.