środa, 15 października 2025

POPOŁUDNIE NA AMELUNGU

 



liście się czerwienią
jakby ziemia modliła się barwą
trzcina brązowieje
i kładzie głowę na ramieniu wiatru

 

klonów złote liście
spadają powoli —
jakby czas uczył się łagodności

 

zachodzące słońce przegląda się w oknach osiedla
jak w oczach tych, co milczą

 

kaczuszki kołyszą się na stawie
a cisza — błoga, głęboka —
staje się modlitwą światła

15.10.2025 18:00
Jan Mieńciuk
Zdjęcia własne




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz