jesień, zima, wiosna, lato,
srebro skroni w lustrze cienie
przypomina — jak przed laty.
Co było wczoraj — snem się stało,
w nurt przeszłości cicho spłynęło,
nasze teraz — w dłoniach światło,
co jutra dzień w nadzieję przędzie.
Będą deszcze, śniegi, chłody,
kalejdoskop zdarzeń —
w rytmie serca, w rytmie zgody,
pogodzenie — dar wydarzeń.
Niech więc płyną pory roku,
niechaj chmury tańczą w wietrze,
niech się śpiewa w ciszy mroku
serca ukojenie — wieczne.
17.10.2025 13:28
Jan Mieńciuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz