wtorek, 29 lipca 2025

Z PYŁU CODZIENNOŚCI


Plan Przedwiecznego

Wszystko tak zaplanowane,
każdy gest poprawnie ułożony –
nagle wszystko bierze w łeb.


Nie wiem, nie pamiętam, co uczyniłem,
jaki popełniłem błąd, nie przewidziałem
biegu zdarzeń, reakcji ludzi, dzieci.


A może to było w planach Przedwiecznego,
Który Jest – wszystko widzi inaczej, dalej?

 

Z okruszyn pyłu codzienności, trosk i zmartwień
układam teraz mojego życia serca rytm –
zatroskanie o jutrzejszy dzień.


Który Jesteś – z Twojej woli wszystko się dzieje,
co chcesz, niechaj się stanie.



Zanim zrozumiem

Nie wiem, dlaczego
światło pada tak, a nie inaczej.
Dlaczego jedna chwila
unosi serce,
a druga je łamie
bez uprzedzenia.

 

Nie rozumiem dróg,
one się przecinają
inne milkną w pół kroku,
jakby nie miały prowadzić
nigdzie dalej.

 

Może nie trzeba rozumieć –
tylko być.
Ufać,
nawet w chaosie
jest nuta,
która gra zgodnie
z nutą Twojej woli.

 

Zbieram okruchy sensu
jak dziecko muszelki na brzegu –
nie pojmuję ale wiem
wszystkie są prawdziwe.
Zanim zrozumiem światła i cienie
chcę iść.

Jan Mieńciuk
29.07.2025 17:55


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz