KONTROLA OPARTA NA STRACHU?
Tę metodę stosował kiedyś Stalin w Związku Radzieckim.
Polegała- jak chyba wszyscy wiedzą- na wzajemnej obserwacji i donoszeniu na
sąsiada, brata, czasem nawet ojca. Wszyscy się wzajemnie bali. Obecnie nie potrzeba na sąsiada
donosić –doskonale to zrobi program monitorujący strony internetowe. Tak więc
nieświadomie wszyscy jesteśmy inwigilowani. Trzeba pilnie kontrolować swoje
wypowiedzi. Zawsze, wszystkie kontrole są
oparte na strachu. Obowiązuje poprawność polityczna.
12 kwietnia 2020 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz