Wydrukowano: HAJDUCZANIN NMr 12(252), Grudzień 2016
We wtorek, 15 listopada br. w
Bibliotece Śląskiej w Katowicach odbył się panel dyskusyjny. "MUZYKA I
TOŻSAMOŚĆ” - O fenomenie śląskiej muzyczności". W rozmowie udział
wzięli: prof. Julian Gembalski, prof. Roman Kalarus, prof. Jan Szmatloch,
Andrzej Matysik i Leszek Winder- wszyscy na różne sposoby7 związane z Corzowem. Spotkanie organizowane w ramach XXXIV Dni Kultury Chrześcijańskiej oraz promocji najnowszej publikacji Górnośląskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk: Zobaczyć i usłyszeć Śląsk.
wzięli: prof. Julian Gembalski, prof. Roman Kalarus, prof. Jan Szmatloch,
Andrzej Matysik i Leszek Winder- wszyscy na różne sposoby7 związane z Corzowem. Spotkanie organizowane w ramach XXXIV Dni Kultury Chrześcijańskiej oraz promocji najnowszej publikacji Górnośląskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk: Zobaczyć i usłyszeć Śląsk.
Rozpoczynając dyskusję o wartości muzyki wpisującej się w tożsamość
Śląska Pan Leszek
Winder (należący do czołowych postaci polskiej sceny bluesowej i rockowej) stwierdził, że Śląsk ma w sobie coś co przyciąga ludzi sztuki. Przyjeżdżało tu wielu artystów
miłośników sztuki. Śląsk wyrasta z z amatorskiego, rodzinnego muzykowania, a najpopularniejszym, najbardziej znanym i doświadczonym instrumentem były tu oczywiście organy, znane wszystkim odwiedzającym śląskie kościoły. Zamiłowanie do muzyki rodziło się w świątyniach. To w przykościelnych chórach śpiewało często pieśni patriotyczne.
Winder (należący do czołowych postaci polskiej sceny bluesowej i rockowej) stwierdził, że Śląsk ma w sobie coś co przyciąga ludzi sztuki. Przyjeżdżało tu wielu artystów
miłośników sztuki. Śląsk wyrasta z z amatorskiego, rodzinnego muzykowania, a najpopularniejszym, najbardziej znanym i doświadczonym instrumentem były tu oczywiście organy, znane wszystkim odwiedzającym śląskie kościoły. Zamiłowanie do muzyki rodziło się w świątyniach. To w przykościelnych chórach śpiewało często pieśni patriotyczne.
Prof. Akademii Muzycznej w
Katowicach Julian Gembalski wirtuoz organów i ich wybitny znawca- wspomniał o
oratorium „Jan Chrzciciel” ks. Józefa
Gajdy. Co ciekawe, zdarzało się, że wykonawcami pięknych koncertów byli zwykli
urzędnicy, np. ci ze Skarbofermu potrafili stworzyć wielką, bo 80-osobopwą
orkiestrę.
Profesor w Katedrze Projektowania
Graficznego Akademii Sztuk Pięknych w
Katowicach
Roman Kalarus, przypomniał lata swoich studiów, zainteresowania muzyką,
tworzenie plakatów chociaż wszystko było jakieś szare. –Mimo szarości dnia codziennego była radość wspólnego bycia ze sobą, z naszymi profesorami. Często na uczelni
siedzieliśmy długie godziny po zajęciach, dyskusje z profesorami nie tylko o sztuce,
ale o wszystkim, o naszym życiu. Teraz obowiązują sztywne zasady, regulaminy, że nic
nie wolno. Po wykładach trzeba opuścić uczelnię, bo nie wolno przebywać poza godzinami.
Roman Kalarus, przypomniał lata swoich studiów, zainteresowania muzyką,
tworzenie plakatów chociaż wszystko było jakieś szare. –Mimo szarości dnia codziennego była radość wspólnego bycia ze sobą, z naszymi profesorami. Często na uczelni
siedzieliśmy długie godziny po zajęciach, dyskusje z profesorami nie tylko o sztuce,
ale o wszystkim, o naszym życiu. Teraz obowiązują sztywne zasady, regulaminy, że nic
nie wolno. Po wykładach trzeba opuścić uczelnię, bo nie wolno przebywać poza godzinami.
Obowiązują przepisy, polityczna
poprawność. Niestety komercja zabija wyrazistość plakatu.
Promuje się reklamowe wypociny, w których żadnego artyzmu. Wmawiają nam, że musimy
koniecznie tę albo ową rzecz mieć. Ale ja nie chcę mieć....ilu jednak ludzi się nabiera
i kupuje rzeczy tak naprawdę niepotrzebne?
Promuje się reklamowe wypociny, w których żadnego artyzmu. Wmawiają nam, że musimy
koniecznie tę albo ową rzecz mieć. Ale ja nie chcę mieć....ilu jednak ludzi się nabiera
i kupuje rzeczy tak naprawdę niepotrzebne?
Podejmując myśl o bluesowych
plakatach Romana Kalarusa, prowadzący panel dr. Jacek Kurek przypomniał, że 3
grudnia zostanie otwarta pierwsza ekspozycja w
Grubie Bluesa, czyli Centrum Bluesa i Rocka w Chorzowie, którego celem będzie m.in. gromadzenie pamiątek, dokumentów, nagrań.
Grubie Bluesa, czyli Centrum Bluesa i Rocka w Chorzowie, którego celem będzie m.in. gromadzenie pamiątek, dokumentów, nagrań.
Jan Szmatłoch – profesor sztuk
plastycznych, kierownik Pracowni Druku Wklęsłego ASP w Katowicach, urodzony w
Rudzie Śląskiej, ale mieszkający w Chorzowie,
wykorzystuje grafikę, aby pokazać sugestywnie pejzaż śląski. W pracach tych jest ogrom ekspresji o twórczym oddziaływaniu na wyobraźnię.
wykorzystuje grafikę, aby pokazać sugestywnie pejzaż śląski. W pracach tych jest ogrom ekspresji o twórczym oddziaływaniu na wyobraźnię.
Andrzej Matysik – chorzowianin, z
wykształcenia górnik jest miłośnikiem i
propagatorem bluesa i jazzu, dziennikarzem i redaktorem naczelnym „Kwartalnika
Twój Blues”. Wspominał, że uczniowie, w
szkole górniczej na Klimzowcu mieli
do wyboru: albo grać w piłkę nożną albo uczęszczać na zajęcia chóru. To między innymi dlatego właśnie z Chorzowa wywodzi się wielu znanych, utalentowanych sportowców
i muzyków.
do wyboru: albo grać w piłkę nożną albo uczęszczać na zajęcia chóru. To między innymi dlatego właśnie z Chorzowa wywodzi się wielu znanych, utalentowanych sportowców
i muzyków.
Dodajmy, że mieszkańcy Śląska
pracując kopalniach i hutach, w ciemnościach i
świetle ognia, w muzyce szukali niejednokrotnie kontrapunktu dla
ciężkiej i niebezpiecznej pracy. Także
hodowla gołębi jest tego wyrazem. Obaczyć fruwającego pod błękitem nieba ptaka to jak muzykować, otwierać się na
rzeczywistość.
Śląsk, jaki jest jeszcze dziś również odchodzi do przeszłości, wszystko się gwałtownie
zmienia. Z nostalgią wspominamy czas, gdy za jedną płytą staliśmy godzinami w kolejce,
a potem wymienialiśmy z przyjaciółmi. Jakoś było tak, że gdy jeden miał płytę z takimi
utworami to inny już koniecznie szukał z innymi utworami. Byliśmy sobie potrzebni, była
między nami serdeczna przyjaźń.
zmienia. Z nostalgią wspominamy czas, gdy za jedną płytą staliśmy godzinami w kolejce,
a potem wymienialiśmy z przyjaciółmi. Jakoś było tak, że gdy jeden miał płytę z takimi
utworami to inny już koniecznie szukał z innymi utworami. Byliśmy sobie potrzebni, była
między nami serdeczna przyjaźń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz