piątek, 10 listopada 2023

NIEPAMIĘĆ

 


 


Piątek 10 listopada 2023r. Lato, lato minęło. Wiele zdarzeń niezwykłych i pięknych pozostaną
w pamięci jak piękny sen.
Jesień ostatnie liście strąca z drzew, siąpi deszczem, wieje chłodny wiatr. Nadchodzi zimy czas.
Dziś wróciłem ze szpitala. Badania alergologiczne nic szczególnego nie wykazały. Owszem, trzeba zadbać o dietę. Poza ty jak na moje 72 „roki” i przebyte w przeszłości choroby bez większych odchyleń. Trzeba uciszyć rozhukane serduszko. Wolniej, wolniej – mówią przyjaciele.
Dziś wróciłem ze szpitala, badań alergologicznych. Testy nic szczególnego nie wykazały. Około godz. 12 wracałem do domu. Z Katowic jechała pewna pani. W pierwszym momencie wydała mi się znajoma, ale nie mogłem przypomnieć kim i kto jest ta pani więc milczałem. A powinienem był odezwać, mówiąc nawet o tym, że wracam właśnie ze szpitala. Wysiadając w Chorzowie Batorym powiedziała do widzenia. Ktoś mnie znał dobrze. Ale nie mogłem za nic przypomnieć. Kilka razy zdarzało się, że komuś mówiłem dzień dobry a ów był zdziwiony, bo mnie nie znał. Nie mogę liczyć na pamięć, ale na niepamięć liczyć też nie mogę. Czy siedemdziesięciolatkowi jest wybaczalne?  


*****

Jesień, jesień

Żółte liście pod stopami

Cicho szeleszczą

Mówią o przemijaniu

Ucisz się serduszko

Wszystko minie

Niepokoje trwogi

Przyleci ptak nakarmi

Ziarnem zapomnienia 

11.11.2023 08:31

Jan Mieńciuk







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz