ROZWAŻANIA DROGI KRZYŻOWEJ
Stacja I – Arcykapłani, uczeni
w Piśmie wydali wyrok – winien śmierci. Boży Syn przyjmuje wyrok śmierci na
drzewie krzyża za moje winy. Wiek XXI wciąż tak wielu niewinnie skazywanych
ludzi, prześladowanych chrześcijan.
Stacja II – Jezus bierze krzyż
na swoje ramiona. Krzyżem jest moje cierpienie z powodu choroby. Ale też moje nieuporządkowane
życie. Chcę je przyjąć w Imię Jezusa. Wtedy cierpienie ma inny wymiar. Ma sens.
Stacja III – Jezus upada pod krzyżem. W naszej małości wciąż myślimy, że jesteśmy
wyjątkowi, lepsi. Tak często upadamy raniąc kolana, ręce twarz. Największe rany
są niewidoczne, ukryte w sercu. Teraz wiem, że nie jestem w niczym lepszy od innych. Muszę, czym prędzej wstać i iść drogą, którą Ty
pierwszy przeszedłeś.
Stacja IV- spotkanie z Matką.
Miłość nie potrzebuje wielkich słów. Matka Syna najlepiej rozumie cierpienia
swoich dzieci. Módlmy się za matki, co pod swoim sercem niosą nowe życie. Aby
każde poczęte życie było otoczone miłością, jaką Bóg kocha każdego z nas.
Stacja V- Straż przymusiła Szymona,
aby pomógł nieść krzyż. Czy w naszym środowisku, gdy widzimy ludzi cierpiących,
potrzebujących potrafimy przyjść z pomocą, ulżyć cierpieniu? Czasem tak nie
wiele trzeba- wystarczy być. W naszych czasach tak bardzo potrzeba ludzi dobrej
woli- wolontariuszy.
Stacja VI- Weronika otarła
twarz Jezusowi – na chuście wizerunek Najświętszego Oblicza. Za każdy dobry czyn
względem drugiego, potrzebującego człowieka Bóg na twym sercu odciśnie Swoje
Oblicze.
Stacja VII - Jezus po raz drugi
upada pod ciężarem drzewa krzyżowego. Już tyle razy upadłem z powodu moich grzechów, mojej pychy. -Panie dodaj sił
wstać i iść za Tobą. Dodaj sił do walki ze słabościami. Prosimy Ciebie Panie za
uzależnionymi od alkoholu, narkotyków.
Stacja VIII – Jezus mówi – „Nie
płaczcie nade mną, ale nad sobą, nad dziećmi waszymi”. Czy my potrafimy
zobaczyć Boga w cierpiącym człowieku? Niewiasty w Bożym Synu widziały tylko
człowieka.
Stacja IX – Krzyż jest bardzo
ciężki, już kolejny, trzeci raz upada Jezus. Nie jestem w stanie zliczyć moich
upadków, tak bardzo bolesnych. Tylko Sakrament Pokuty i Pojednania pomaga wstać i iść dalej. -Panie dodaj sił abym nie zwątpił, nie
ustał w drodze.
Stacja X – Bóg Ojciec pozwolił,
aby jego Syn został z szat obnażony, wyszydzony. Jezus jest we wszystkim
posłuszny Ojcu. Teraz tylko krzyż będzie Jego ozdobą. Czy u końca drogi krzyż
będzie moją ozdobą?
Stacja XI – Syn Boży jak struna
wiolinowa rozpięty na krzyżu, zjednoczony z drzewem mocnymi gwoździami. Trzeba
nam ukochać krzyż, przylgnąć do niego całym sobą, przylgnąć do niego sercem i
ciałem. W naszych czasach tak wielu chrześcijan wciąż na nowo ginie obronie wiary w Jezusa Chrystusa.
Stacja XII- Jezus umiera na krzyżu-
ostatnie słowa: „- Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. W Ręce Twoje
powierzam Ducha Mojego”. Pod krzyżem była tylko Matka, uczeń, którego miłował i
Maria Magdalena. Pod ten znak przyjdą wszystkie narody.
Stacja XIII –Jezus zdjęty z
krzyża. Kiedy wszyscy odeszli pod krzyżem pozostała tylko Matka i ci, którzy
kochali Jezusa naprawdę.
Stacja XIV – Grób. Owinęli ciało Jezusa w płótno z wonnościami,
złożyli do grobu. Ostatnią posługę Jezusowi oddali ci, których rzadko albo
wcale z Nim nie widziano- Józef z Arymatei, Nikodem. Nie wiele mogli zrobić.
Uczynili najwięcej.
DWUDZIESTY PIERWSZY WIEK
Co uczyniłem dla Ojczyzny?
Dla drugiego człowieka?
to uczyniłem dla Chrystusa!
ZMARTWYCHWSTANIE
W Jego zmartwychwstaniu
Udział wzięli wszyscy
Którzy poszli za Nim
Krzyża się nie zlękli
Raduje się niebo
Chóry anielskie
Śpiewają Hosanna
Hosanna
Pan zmartwychwstał
Prawdziwie
ALLELUJA!!!
Chorzów, niedziela, 29
marca 2015r.
W oparciu o rozważania
drogi krzyżowej na ulicach miasta Chorzowa w dniu 27 marca 2015
Jan Mieńciuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz