piątek, 20 czerwca 2025

BOŻE CIAŁO 2025 W CHORZOWIE – WIARA NA ULICACH MIASTA

 



W czwartek, 19 czerwca 2025 r., parafia św. Jadwigi w Chorzowie przeżywała wyjątkową uroczystość Bożego Ciała. Już o godzinie 8:00 świątynia wypełniła się po brzegi parafianami i gośćmi, którzy wspólnie uczestniczyli w koncelebrowanej Mszy Świętej. Atmosfera modlitwy i skupienia była odczuwalna od pierwszych chwil liturgii.

Po Eucharystii rozpoczęła się tradycyjna procesja z Najświętszym Sakramentem ulicami miasta — jako publiczne wyznanie wiary i miłości do Chrystusa obecnego w Eucharystii. Kapłani, niosąc monstrancję i krzyż, prowadzili tłum wiernych, którzy licznie zgromadzili się mimo wczesnej pory. Dziewczynki ubrane w białe stroje sypały kwiaty, tworząc kwietny dywan na drodze Pana — piękny i symboliczny gest, który od pokoleń stanowi nieodłączny element tej uroczystości.

Procesja zatrzymywała się przy czterech starannie przygotowanych ołtarzach, gdzie odczytywano fragmenty Ewangelii i głoszono krótkie refleksje:

• Przy pierwszym ołtarzu, na osiedlu Irys, zwrócono uwagę na to, jak wielkim darem jest Eucharystia: „Bierzcie i jedzcie”.

• Przy drugim ołtarzu, obok Urzędu Miasta (naprzeciw zamkniętej estakady), przypomniano słowa Jezusa: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami”, podkreślając, że „będziesz kochał” — bo liczy się tylko miłość.

• Przy trzecim ołtarzu, na ul. Powstańców, rozbrzmiało wezwanie z Ewangelii św. Łukasza (Łk 24,13–35): „Zostań z nami” — tylko wtedy nasze życie ma pełną wartość, gdy Bóg jest na pierwszym miejscu.

• Przy czwartym ołtarzu, naprzeciw kościoła św. Jadwigi, zabrzmiały słowa modlitwy Jezusa: „Aby stanowili jedno” (J 17,20–23), wskazując na potrzebę jedności — między chrześcijanami, między narodami.

Tegoroczne obchody Bożego Ciała w Chorzowie były nie tylko pięknym przejawem religijności, ale również żywym świadectwem wspólnoty, która nie wstydzi się swojej wiary. Uroczystość przypomniała, jak centralną rolę w życiu duchowym chrześcijan odgrywa Eucharystia — źródło nadziei, miłości i jedności.

                                                                                                                             Jan Mieńciuk



























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz