Pierwszą godzinę Nowego 2018 Roku
spotkałem w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa – Misjonarzy Oblatów w
Katowicach Koszutka. Jeden z piękniejszych kościołów.
Przybyła do kościoła spora grupa ludzi młodych,
którzy chcieli rozpocząć Nowy Rok nie szampanem, odpalaniem petard, rac, głośnym
krzykiem SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU-, ale w Imię Jezusa, Który Jest początkiem
wszystkiego. Narodzony w ubogim Betlejem
– Jezus Król Wszechświata. Jemu Budujemy najpiękniejsze świątynie. Na pamiątkę narodzenia
najpiękniejsze szopki stawiamy. Radości, troski nasze powierzamy.
Według Ewangelii św. Łukasza – wszyscy się dziwili
co opowiadali pasterze gdy przyszli do stajenki, tylko Maryja wszystko
zachowywała w sercu. Wszystko było bardzo ważne dla Matki Syna Bożego. Każdy
szczegół zdarzenia rozważała w ciszy swego serca.
Bóg przychodzi na świat wśród nocy głębokiej nikogo
nie budząc ze snu. Tylko ci co czuwali, pasterze, gotowi na każde wezwanie
usłyszeli śpiew aniołów, Boga wołanie.
Niech Bóg błogosławi. Niech ukarze Swoje Oblicze.
Niech błogosławi. Niech nasze serca będą otwarte na Boże wołanie. 

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz