
ich codzienności na pierwszym miejscu był zawsze Bóg. Owszem, każdy ma osobną, swoją historię. Niejednokrotnie bardzo poranioną, często przez ludzi, którym za bardzo zaufali, zawierzyli. Wiele osób przychodzi opierając się o laskę. Przetrwali tyle zawirowań życiowych. Teraz zawierzą wszystko Jezusowi. Wyjątkowo słoneczny, piękny poranek. Wymarzona pogoda do robienia zdjęć. Zrobiłem więc kilka zdjęć kwitnącym drzewom
w ogrodzie biblijnym obok kościoła. Wyjątkowo piękny , pogodny dzień. Dziś już nie piszą o końcu świata. Może jeszcze pozostało kilka dni. Dookoła tyle kwiatów, zieleń drzew, ptaków śpiew. Szkoda by było tak nagle wszystko unicestwić. Wszystko jest w ręku Pana Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz