KIM JESTEM

Niedziela, 21 października 2018 r.  We czwartek 18 października obchodziliśmy Święto Łukasza Ewangelisty. Z tej okazji  dziś w Hospicjum Msza święta w intencji lekarzy, pielęgniarzy, wolontariuszy. Niezwykłe jest  to, że mszę zamówiła Pani Marta – pacjentka tutejszego hospicjum. Jest zawsze pozycji leżącej, nie może nawet usiąść w łóżku. Mimo to zawsze pogodna, z każdym chętnie rozmawia. Nie słyszałem aby narzekała. Pasjonuje się rozwiązywaniem krzyżówek. Obecnie pacjenci leżą na materacach przeciwodleżynowych.
Z okazji święta lekarzy i pielęgniarzy wybrała właśnie tę formę podziękowania. Najlepszy to gest wdzięczności. Nam wszystkim taka modlitwa potrzeba. Modlitwa chorego ma bardzo wielką moc. W lokalu wyborczym oddałem głos.

Najmilsza  dzisiejsza uroczystość  w Katowicach  na Gawronów u ks. Władysława  – wcześniej proboszcza i budowniczego Kościoła pod wezwaniem Matki Kościoła Niepokalanej Jutrzenki Wolności. Obecnie jest diecezjalnym  duszpasterzem pielgrzymek praktycznie  na cały świat. Nie mogłem nie być w 68 rocznicę Jego urodzin. Koncelebrował  Eucharystię w  asyście trzech kapłanów.. To, że jestem, kim jestem zawdzięczam w bardzo  dużej mierze właśnie ks. Władysławowi. Przed kilkudziesięciu laty, gdy był proboszczem w Rybniku Niewiadomiu na spotkania modlitewne młodzież oazowa przyjeżdżała aż z Lublińca, czy Cieszyna (lata 1981- 1983). Tam też wybudował kościół. Na poczęstunek zapraszał wszystkich bez wyjątku. Prawie wszystkich parafian znał po Imieniu.

Wczoraj rano dostałem na messengerze od Andrzeja Dudka wiadomość:

Ponownie proponuję , ażebyś zdementował Twoje wypowiedzi sugerujące , że ja wspierając , działając w Opozycji odnosiłem jakiekolwiek z tego powodu "gratyfikacje" ! Kieruję się wciąż wobec Ciebie dobrą wolą , stąd moje ponowienie propozycji ! Umówmy się , że do poniedziałku włącznie- na facebooku- czekam na Twoje dementi i przeproszenie mnie za zaistniałą sytuację , pomówienia ! Dobrej nocy !

To już sprawa poważna.

Na ten temat podczas akcji wyborczej jako reakcję na nieustanne  ataki i oczernianie  PIS-u przez PO i RAŚ   Kilka lat wcześniej byliśmy przyjaciółmi. Andrzej jest w Rodzinie Różańcowej. Mam takie powiedzonko: -stosuj środki ostrożności wobec wielkich pobożności. Owszem,  też jestem pobożny. Dalej jednak uważam się za grzesznika, który chce coś poprawić. Jezus powiedział:- przyjdźcie do Mnie, którzy macie źle... Już pisałem, że nie mam zastrzeżeń do Andrzeja uczciwości.

Gratyfikacje nie muszą być zaraz w finansowe ( bo chyba o to mu chodzi), bywają różne – salony, rozgłos, pusta sława. Teraz lansuje się różnej maści celebrytów. Każdy chce się jakoś wyróżnić. Jutro napiszę przeprosiny na  facebooku.

Muszę być konsekwentny do mojego hasła wyborczego:
DOBRE SŁOWO- POCZĄTKIEM WSZELKIEGO DOBRA.

To wcale nie jest proste w realizacji
W Hospicjum była ciekawa homilia ks. dr. Marcinka Niesporka, ale o tym już jutro

2018-10-21 22:50:31

  

 

  Mk 10, 35-45

✠ Słowa Ewangelii według Świętego Marka 

Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, podeszli do Jezusa i rzekli: «Nauczycielu, pragniemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy». 

On ich zapytał: «Co chcecie, żebym wam uczynił?» 

Rzekli Mu: «Daj nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie». 

Jezus im odparł: «Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?» 

Odpowiedzieli Mu: «Możemy». 

Lecz Jezus rzekł do nich: «Kielich, który Ja mam pić, wprawdzie pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane». 

Gdy usłyszało to dziesięciu pozostałych, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł do nich: 

«Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu».

Oto słowo Pańskie.