Środa, 10 października 2018 r. Martyna jest wolontariuszką w chorzowskim Hospicjum, w którym udziela się w wielu posługach szczególnie przy chorych. Dziś przyszła wyjątkowo z mężem Piotrem. Świętują bowiem 25 lat małżeństwa – srebrne gody. Z tej okazji zamówiła Mszę św. właśnie w tutejszym Hospicjum. Nie bez wzruszenia sprawował ks. dr. Marcin Niesporek Mszę św. w intencji jubilatów. Podczas homilii nawiązując do dzisiejszej Ewangelii św. Łukasza o modlitwie {Łk 11, 1-4} «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Jeżeli małżonkowie znajdują czas na codzienną chociaż krótką modlitwę ich małżeństwo będzie zawsze trwałe. Na zakończenie Eucharystii odśpiewaliśmy Te Deum Laudamus.
Hospicjum- niezwykłe to miejsce aby celebrować taką
uroczystość. Tutaj teraźniejszość i wieczność mają inny, najbardziej realny
wymiar. Wielu ludzi wzdryga się nawet na słowo Hospicjum- nie chce słyszeć bo
im kojarzy się tylko z cierpieniem. Tymczasem Hospicjum- to też życie. Martyna o tym wie. Zawsze umie pochylić się nad chorą
osobą, podać kubeczek herbaty, kromkę
chleba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz