Czwartek, 4 października 2018 r. Dzisiejszy dzień
tradycyjnie rozpoczynam w hospicjum.
Przez dłuższa chwilę rozmawiałem z Panią Zofią przy jej łóżku. Pierwsze,
co wyznała, że niczego tak bardzo nie potrzebuje jak rozmowy z drugim człowiekiem.
Wiele wspomnień z minionych lat, gdy była zdrowa i sprawna. Cieszyła się, że
może z kimś podzielić się a nie tylko z synem, z którym mieszkała zanim trafiła
do hospicjum. Zawsze odwiedza mamę po południu. Już Pani trudno wstawać aby na
chwilę pobyć na wózku.
Po wyjściu z hospicjum zwiedziłem stare familoki huty
„Batory” obecnie wpisane na listę obiektów zabytkowych. Wielkie moje
oczarowanie gdy nagle zobaczyłem na jednym z okien zabytkowego budynku „domek”
dla ptaków. Nie pamiętam czy gdzieś w mieście widziałem taki domek. Owszem,
czasem można zobaczyć w lesie takie chatki na drzewach. To jest piękne!!!
Dowód, że mieszkają tu ludzie kochający przyrodę.
Wszystkie słupy i latarnie dokładnie oplakatowane. Znalazłem tylko jedną latarnię, na której był plakat Pani Bernadety Biskup z listy PIS. Ale to było na bocznym placu
Wszystkie słupy i latarnie dokładnie oplakatowane. Znalazłem tylko jedną latarnię, na której był plakat Pani Bernadety Biskup z listy PIS. Ale to było na bocznym placu
Dłuższa rozmowa / pisana na Fb/ z panią Danuta
Bielecka i Rogalski Zbigniew przekonała mnie, że wielu ludzi jest tak
negatywnie nastawionych do Kościoła, iż cokolwiek bym nie powiedział oni mają
swoją rację. Dla nich PIS jest zły, bo broni Kościół oraz wartości etycznych,
moralnych. No cóż, Negral potargał na
scenie Pismo Święte, Smarzowski stworzył „Kler”.... Najsmutniejsze jest to, że chcą umoralniać społeczeństwo osoby,
które żyją zupełnie bez jakichkolwiek zasad moralnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz