Sobota, 26 maja 2018 r. Po południu widziałem na kwiatach
kilka pszczół – może cztery, pięć. Nie tak dawno były roje. Nawet udało mi się
jednej zrobić zdjęcie. Do tej pory nie widziałem ani jednej biedronki w kropeczki. Może jeszcze śpią? Może
odleciały gdzieś? Czy powrócą? To jest niepokojące. Owady odgrywają bardzo
ważną rolę. Na Skałce zobaczyłem jedną ważkę.
W stawie a właściwie "jeziorku" zobaczyłem gromadkę małych rybek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz