Cywilizacja prawdy alternatywnej
Lubię czytać Zenka.
Jego
wiersze to
swego rodzaju karykatura
rzeczywistości,
która
nicią pojęczą omotuje nas,
pokazuje w krzywym
zwierciadle.
A jednak czytam,
analizuję
ten nowy trend poetycki –
dytkizm.
W
świecie cywilizacji
prawd alternatywnych
każdy
udowadnia
słuszność swoich racji.
Tak Zenek stwierdził, że
to Lucyfer
"dał jabłko z drzewa
wiadomości dobrego
i złego,
otworzył ludziom oczy.
To może
on nie jest
taki zły,
ten Lucyfer?"
To nie Lucyfer dał
jabłko,
tylko przesłonił
jasność widzenia,
obudził
ciekawość niewiasty,
pożądanie.
Ewa zerwała owoc.
Bóg uczynił człowieka
wolnym,
nie zatrzymał ręki przed zerwaniem jabłka.
/ zatrzymał rękę
Abrahama z nożem na górze,
gdy w ofierze Bogu
chciał
zabić jedynego syna, Izaaka/.
Pozwolił, aby człowiek
wybierał.
Tymczasem
Lucyfer zniewala umysły,
mistrz
kłamstwa,
zło nazywa dobrem,
zamęt w świecie
sieje.
Wojny, cierpienie i śmierć
– konsekwencje
nieposłuszeństwa Bogu.
Środa, 13 lutego 2019; 22:29:25
Jan Mieńciuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz