poniedziałek, 19 listopada 2018

RAFAŁ WOJACZEK



Poniedziałek, 19 listopada 2018 r. O poranku dachy samochodów i gdzie niegdzie pokryte cienką warstwą śniegu. Zapowiedź nadchodzącej zimy?... Były lata, gdy o tej porze roku były duże śniegi.  Na przystanku autobusowym ludzie narzekają, że jest za zimno. Ha!... Na początku miesiąca narzekali, że jest za ciepło jak na listopad. Dziś miałem jechać do Hospicjum na miesięczne spotkanie wolontariuszy, ale odwiedził mnie nieoczekiwany gość, musiałem zmienić plany.
Spędziliśmy trochę czasu przy kawie i ciastku. Wywiązała się ciekawa między nami rozmowa.
Alfredo zapytał mnie: - czemu tak mało napisałem o Rafale Wojaczku?
- Cóż tu można wiele mówić, odszedł na drugą stronę światła na własne – tak mówią ludzie- życzenie w wieku 26 lat, był wyjątkowo zdolnym, utalentowanym młodym człowiekiem
- Mówią ludzie?... A ty, co mówisz?
- Na pewno nie na własne życzenie....Znalazł się w matni psychicznej, emocjonalnej. Wyjątkowo zdolni młodzi ludzie na ogół powinni być otoczeni szczególną opieką ludzi życzliwych, serdecznych przyjaciół.
- zawsze otaczało go duże grono młodych ludzi. Interesowali się jego twórczością poeci, wydawcy, był bardzo ceniony w swoim środowisku, Miał wspaniałą perspektywę rozwoju.
- I w tym leży sedno dramatu. Widzieli w nim talent, jego twórczość, ale nic więcej nikogo nie interesowało. Wiesz Alfredo? Najwięcej ludzi samotnych w zadymionych kawiarniach, na dyskotekach... Otaczał go tłum młodych ludzi, ale tylko zewnętrznie, wewnętrznie był samotny, uciekał się, więc w alkohol, narkotyki. Nie zauważył jak znalazł się na pochylni, po której się pędzi tylko w dół. Nie było nikogo, kto by zatrzymał. Nie znalazł się nikt, kto by go pokochał nie za talenty, ale za jego serce.
- Zmarnował życie, przegrał...
- Nie, nie zmarnował życia. O je wypełnił treścią. Nieważne jak długo pali się świeca, ważne ile światła emanuje.  Współczesny  Martin Eden ( Jack London)
 -, Czyli ludzkość straciła wielkiego człowieka.
 - Przez zapatrzenie w siebie, w kształt litery.
- Tak. Rafał był cały poezją, literą, pieśnią.
2018-11-19 22:11

***
Przed nami droga i nieznane
w deszczu słońcu
przez mgły niskie
codzienność wiedzie nas
na drodze zdarzeń niecodziennych
na niebieskiej tablicy:

LICZY SIĘ TYLKO MIŁOŚĆ


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz