Poniedziałek, 26 listopada 2018 r. Szybko czas płynie. Za tydzień rozpoczyna się ADWENT. Ktoś może podejmie jakieś postanowienie. Ot, cukierków jeść nie
będzie... Może jeszcze coś. Nie podejmuję żadnych dodatkowych postanowień. Przygotuję choinkę
jak tradycja każe. Ksiądz po kolędzie poświęci mieszkanie. Wszystko jest
niepewne. W każdej chwili może wiele się zmienić. Na Ukrainie stan wojenny.
Lada dzień a nawet godzina może wszystko się zmienić Dziś miałem test wysiłkowy
u kardiologa. Na razie serce kołacze, stan
stabilny.
Ponowiłem zaproszenie Ojca Jerzego z Drohobycza na
Ukrainie. Jednak nie wiem czy znajdzie
czas przyjechać w okresie adwentowym , bożonarodzeniowym. Jest już od dawna
emerytem ale wciąż posługuje jako wikary. Obecnie sytuacja na Ukrainie
niepewna. Czas, w którym dano nam żyć też niepewne. Nikt nie ucieknie , nie
ukryje,. jedynie w modlitwie nadzieja, w Bogu ocalenie.
Na Amylungu zimnem wieje. Więc nie chce się wychodzić. Tylko
zdjęcie pozostaje.
2018-11-26 22:22
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz