poniedziałek, 3 września 2018

ŻYCIE JEST PIĘKNE




Poniedziałek, 3 września 2018 r. Dzisiejszy dzień rozpocząłem od kolejki w przychodni urologicznej.  W końcu maja bowiem wyszedłem po leczeniu urologicznym ze szpitala. Na początku czerwca zarejestrowałem się na badania do urologa. W kartotece wyznaczono termin na dzień 3 września 2018 r. godz. 9. Przyszedłem do rejestracji ok. 8, 45. Przede mną stało około 20 ludzi. Do okienka rejestracyjnego dotarłem dopiero o 9,40. Otrzymałem 213 numer do lekarza. Odchodząc od okienka rejestracyjnego policzyłem ile stoi za mną. „Ogonek’ liczył 22 osoby. Potem okazało się, że jakaś awaria komputera i lekarz nie może przyjmować pacjentów, czy systemu wstrzymał przyjmowanie pacjentów. Trwało to około 2 godzin.  Jak za dawnych czasów – obowiązuje milczenie. Czy tu liczy się człowiek?  Czy tu liczy się tylko numerek? Pozostaje pytanie-, w jakim celu te numerki?  Czy tylko po to, aby była ewidencja?  Z czasem pacjenta nikt się nie liczy. Bezpośrednia wizyta u lekarza zajęła trzy- cztery minuty. Po wyjściu z gabinetu trzeba jeszcze zarejestrować się na kolejną wizytę - -za 6 (słownie: sześć) miesięcy. Wyszedłem z przychodni po godz. 12. Dziś był powód - sfiksował system komputerowy. Poprzednie wizyty zajmowały tyle samo czasu – (w gabinecie lekarza zawsze tylko kilka minut) zawsze były jakieś problemy.
Ale życie piękne! W międzyczasie trochę przeczytałem książki „TOPOS”. Prześledziłem nowe wiadomości w smartfonie. Ja się nie skarżę, ale sądzę, że coś tu trzeba poprawić. 
Po południu fantastyczny wernisaż pięknych obrazów/grafiki znakomitego artysty Jacka Joostberens urodzonego w Chorzowie w 1972r. absolwent Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, Wydział Grafiki w Katowicach (1992-1997). Doktor  habilitowany sztuki, profesor nadzwyczajny w Politechnice Śląskiej( Wydział Architektury). Laureat wielu wyróżnień i nagród tak w kraju  jak i za granicą, obecnie mieszka we Wrocławiu. Dziś świętuje 20-lecie pracy twórczej. Z tej okazji każdy gość otrzymał w prezencie książkę „ Z widokiem na Ślężę” z autografem.
Wieczór miła uroczystość w Związku Górnośląskim koło Królewska Huta - podwójne urodziny – Hani i Adama. Więc życzenia i skromny kwiatek. Zawsze dużo pysznych ciastek.
Podczas spotkania zostały omówione bieżące tematy Zw. Górnośląskiego, omówiono terminy wyjazdu na Górę Świętej Anny, w listopadzie  wycieczka do Tychów i Pszczyny.

ŻYCIE JEST PIĘKNE

1 komentarz: