Wtorek 2 lipca. Kolejny dzień pogodny, trochę chłodniejszy poranek. Później ciepło i pogodnie. Na wieczór czuwanie modlitewne Grupy Odnowy w duchu Świętym przed wystawionym Przenajświętszym Sakramentem w kościele. Pamiętam czas niezwykłych, radosnych spotkań, gdy kościół był wypełniony rozmodlonymi osobami- tak młodymi jak i starszymi. Czas doświadczył nas, naszą wiarę jak kruszec w tyglu. Bez wielkich uniesień, ale z wielką ufnością trwanie przed Obliczem, Który Jest. To wystarczy, Bóg czyta serc naszych głębie. Po modlitwie były życzenia solenizantom z okazji ich rocznic urodzin. W Sumie mieli 143 lata!?! Jeden miał 73 lata a drugi tylko 70 latek. Zaśpiewali, życzenia złożyli. Były też czekoladki. Nie każdy dzień jest tak wzniosły, ale za każdy dzień Bogu dziękczynienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz