Czwartek, 3 stycznia 2019 r. Dziś ostatnia modlitwa przy
otwartej trumnie naszego przyjaciela
Franka- koronka do Miłosierdzia Bożego, różaniec, litanie. Kilkanaście osób, w
tym zapłakana żona, córka z mężem, syn z żoną, najbliżsi przyjaciele. W październiku
2018 r. Frankowi minęło 77 lat. Pozostawił bardzo piękne wspomnienia. Jego życie
mogłoby być wzorem dla niejednego katolika. Do ostatniej chwili, tj. dopóki nie
zmogła go nowotworowa choroba był niezwykle aktywny. Nie tylko chodził na
pielgrzymki- do Częstochowy, pielgrzymka
szlakiem Św. Kingi oraz inne. Również śpiewał w chórze przy naszym
kościele św. Floriana. Był bardzo uczynny. Również jego córka i syn są bardzo
dobrymi małżeństwami. Jutro ostatni raz odprowadzimy na miejsce spoczynku.
Dziś była ostatnia modlitwa przy otwartej trumnie. Modlitwa
za śp. Franka będzie zawsze towarzyszyła jego żony, dzieci, przyjaciół. Swoim
życiem wywarł trwały ślad w sercach bardzo wielu ludzi.
Wieczny odpoczynek racz jemu dać Panie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz