czwartek, 4 lutego 2016

Odpowiedź tłumacza na masońskie memorandum



Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Załączam tłumaczenia 2-ch tekstów, dotyczących tajnego Memorandum, które wchodzi w życie 1.5.2016 r. Nikt z moich znajomych o tym Memorandum nie słyszał. Zdziwienie, a może i szok wywoła u ludzi prawdopodobnie dopiero wprowadzanie przepisów wykonawczych. W materiale 1-ym podane są w skrócie reformy wszystkich najważniejszych dziedzin życia człowieka: religii, szpitali i służby zdrowia, edukacji, ubezpieczeń społecznych, a nawet administracji.
a
2-gi materiał dotyczy krytycznego oświadczenia Związku Bractw Prawosławnych w sprawie tego Memorandum. Ciekawe, ze reforma religii dotyczy tylko Kościoła Chrystusowego (Cerkwi Prawosławnej i Kościoła Rzymsko-Katolickiego), wszystkie inne religie, wyznania i sekty religijne nie są dotknięte w najmniejszym stopniu. Wskazuje to, że tylko Kościół Chrystusowy jest groźny dla władców tego świata i dlatego próbują oni dokonać jego likwidacji.
Po przeczytaniu, wydawać by się mogło, że likwidacja ta jest na ukończeniu i że są już wbijane gwoździe do trumny Chrześcijaństwa, naszej wiary i Kościoła Chrystusowego. Otóż takie myślenie trzeba odrzucić. Nasz Pan, głowa założonego przez Siebie Kościoła mówił o Nim przecież, że …”Bramy piekielne Go nie przemogą”. Z drugiej jednak strony Pan Jezus wobec uczniów wyraził wątpliwość, czy zastanie jeszcze wiarę, gdy ponownie przyjdzie na Ziemię… A więc żyjemy w czasach, kiedy decydują się losy życia wiecznego każdego z nas, kiedy masoneria, walcząca z Kościołem od setek lat, osiąga widoczne sukcesy. Słabnie nasza wiara, zanika duchowość, religijność, bojaźń Boża, słabną lub zanikają sumienie, dobre obyczaje, moralność, najczęściej z powodu wzorców. przejmowanych z Zachodu, gdzie spustoszenie w dziedzinie niszczenia wiary chrześcijańskiej poczyniło jeszcze większe niż u nas postępy. Każdy to może potwierdzić po odwiedzeniu któregoś kraju na Zachodzie.
Można zapytać: dlaczego takie jest nasilenie ataków masonerii na Kościół i Cerkiew Prawosławną? Ponieważ w 2017 roku przypada 300-rocznica powstania masonerii i 100-lecie rewolucji bolszewickiej w Rosji. Dlatego w tym właśnie roku masoni będą chcieli „uświęcić” te rocznice likwidacją chrześcijaństwa.
Co robić? Nie wolno usiąść i rozpaczać czy płakać. Trzeba zmobilizować się i podjąć działania, aby przeszkodzić (nie dopuścić) do realizacji planów masonerii. Do Pana Boga w Niebie powinniśmy kierować nasze modlitwy, aby Dobry nasz Ojciec pokrzyżował plany masonerii, aby wiara chrześcijańska przetrwała i rozwijała się, aby jak najwięcej ludzi szło drogą zbawienia. Każdy wierzący powinien zrobić coś, co jest możliwe do wykonania i nie wymaga heroicznych czynów. Dlatego kreślę dalej kilka takich  prac do wykonania:
a) media, środki masowego przekazu:  informacje o zagrożeniach dla naszej wiary niechaj przekazują do jak największej ilości ludzi. W dobie Internetu należy wyszukiwać i zamieszczać na religijnych portalach artykuły i informacje o planach i działaniach masonerii wobec Kościoła Chrystusowego. Nawet gdy są już one na kilku blogach, trzeba w ramach wymiany informacje te sobie nawzajem wysyłać i umieszczać. Niech jak najwięcej ludzi pozna te plany i ma dobre intencje modlitewne.
b) wierzący w Pana Boga, Katolicy i Prawosławni: zamiast wyłącznie osobistych intencji modlitewnych do Boga, Bogurodzicy, Patronów i Świętych powinni się modlić przede wszystkim w intencjach, dotyczących całego Kościoła Chrystusowego, kapłanów – pasterzy, naszej Ojczyzny, wydarzeń na całej Ziemi, nie zrealizowania planów wrogów Chrześcijaństwa. Każdy z nas zna te najskuteczniejsze modlitwy, które dochodzą do Nieba i które Bóg wysłuchuje: Ojcze nasz, Różaniec, Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Nowenna Pompejańska, Modlitwa do Św. Michaela Archanioła i innych Świętych i Błogosławionych. Oni w Niebie często czują się jak bezrobotni, tak mało wiernych do nich się  zwraca z modlitwą. Bardzo cenne jest też podejmowanie postów w intencji Ojczyzny, Kościoła (Cerkwi), pokoju na Ziemi.
c) Episkopat Polski, Prezydent RP, Rząd Polski: powinni jak najszybciej dokonać Intronizacji Chrystusa na Króla Polski, o którą tak wiele razy prosił przez Rozalię Celakównę Pan Jesus w latach przed II Wojną Światową. Niestety, ówcześni rządcy RP i Episkopat (konkretnie Prymas Hlond) nie posłuchali Pana Jezusa, w wyniku czego wybuchła wojna, zginęło 6 mln. Polaków i około 100 mln w Europie. Nie można zaprzepaścić jeszcze raz takiej okazji. Już kilka krajów w świecie dokonało Intronizacj  Chrystusa na Króla swoich krajów. I te kraje ostaną się na mapie Ziemi. A ogromna liczba krajów, które tego nie dokonają, zniknie z tej mapy.
Przywódcy i Pasterze Polski! Nie zważajcie na swoje interesy, pomyślcie o przyszłości, o losie swoich krewnych, rodziców, dzieci, wnucząt, znajomych, który im zgotujecie przez swoje zaniedbanie i co będzie wam policzone na Sądzie, a wówczas nie będziecie już mieli możliwości skorygowania swego postępowania.
Na zakończenie chcę przypomnieć, że w 2017 roku przypada też 100-rocznica Objawień Matki Bożej w Fatimie. I można być pewnym, że w roku tym będzie walka między Niepokalaną i jej Aniołami a Lucyferem i jego upadłymi aniołami. Jestem pewien, że Pan Bóg będzie po stronie naszej Królowej i Pani. Bo Któż jak Bóg!
Z poważaniem – Andrzej Leszczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz