niedziela, 14 lutego 2016

„ŚLEDZIK” W CENTRUM KRESOWIAN W BYTOMIU






Wielu ludzi, którzy musieli uciekać pod koniec II Wojny Światowej z terenów zajętych przez Związek Radziecki Znaleźli schronienie właśnie tu, na Śląsku. Musieli opuścić swoje domy, gospodarstwa na Ukrainie, Polesiu, Wileńszczyźnie. 
Już nigdy nie wrócą do tych miejsc, gdzie spędzili swe lata dziecinne, wczesną młodość. Tutaj, na Śląsku znaleźli serdecznych ludzi, przyjaciół, założyli nowe ogniska rodzinne. Swoje siły, zdolności, talenty ( m/in. Wojciech Kilar) poświęcili swojej „Drugiej Ojczyźnie” –Śląskowi.
W Centrum Kresowian w Bytomiu gromadzą się aby przypomnieć te lata dzieciństwa, młodości. Z inicjatywy Danuty Skalskiej-redaktor „Lwowskiej Fali” w: Polskie Radio Katowice we wtorek 9 lutego kresowianie spotkali się  aby wspólnie pośpiewać na zakończenie tegorocznego karnawału - „śledzika”. Na Ukrainie, Wileńszczyźnie zawsze hucznie obchodzono tzw. „zapusty”. Wysłuchaliśmy wiele pięknych, lwowskich pieśni w wykonaniu Bożeny Związek  i Andrzeja Czekalskiego –organy. Pani Bożena zmotywowała że wszyscy wspólnie śpiewali pieśni swojego dzieciństwa, wczesnej młodości. Tylko niektórym oczy się „iskrzyły” ze wzruszenia, nostalgii  „ ...Kraj lat dziecinnych zawsze zostanie/ święty i czysty jak pierwsze kochanie” / A. Mickiewicz./.









Jan Mieńciuk

1 komentarz:

  1. Janeczku, piękna rzecz, że możecie wspólnie się spotykać i razem świętować :) Dla Ciebie Śląsk również stał się drugą ojczyzną, bliską sercu... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń