Dziś /piątek 5 kwietnia 2024r./ w pojemniku na śmieci zobaczyłem
wyrzucone wypieki ciasta.
Nie daleko, przy kościele św. Jadwigi jest punkt pomocy potrzebującym. Ktoś
jednak wyrzucił do pojemnika na śmieci. Nie dał rady skonsumować przez święta
więc po świętach wyrzucił do kubła. Były we folii. Zaniosłem do punktu pomocy
potrzebującym. Ponieważ są nieznanego
pochodzenia, zostaną spalone.
Pamiętam z dzieciństwa- każdy kawałeczek chleba, który upadł
na ziemię podnosiło się i żegnało, całowało. Obecnie tak często się widzi
porzucony chleb, nadgryzione bułki na drodze, na chodniku, w koszach na śmieci. Tym czasem na
świecie ( w Polsce też) jest wiele głodujących, potrzebujących.
K.C. Norwid pisał na obczyźnie:
"Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba; Podnoszą z ziemi przez uszanowanie;
Dla darów Nieba; Tęskno mi, Panie.
***
Polsko, Ojczyzno miła
co się z Tobą stało?
Nie masz szacunku do chleba
do siebie też
nie będziesz miała.
Jan Mieńciuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz