Prorok mówi do króla Achaza:
– Proś o znak, a Pan go
da.
– Mam swoje plany, swoje wizje,
nie będę Boga
wystawiał na próbę.
Król buduje świat według siebie.
Ona też miała swoje plany,
czekała na dzień, gdy z
Oblubieńcem
połączy swe życie.
Aż nagle On przyszedł,
w blasku chwały:
– Oto poczniesz i porodzisz Syna.
– Jakże to się stanie? Męża nie znam,
oblubieniec
mieszka w oddali.
– Duch Święty zstąpi na Ciebie,
a Ty
powiesz: „Oto ja, Służebnica Pana.”
W domu Elżbiety, w Ain Karem,
tam, gdzie wiek już dawno wygasił nadzieję,
Bóg przemówił
raz jeszcze.
Staruszka poczęła Syna, a Zachariasz,
niemy
świadek, na tabliczce pisze:
– Imię jego będzie Jan.
Zasady przeminęły.
Schematy upadły.
Bóg nie zna
ograniczeń.
Serce starca rozradowało się,
a usta otworzyły:
–
Błogosławiony Pan, Bóg Izraela,
który nawiedził swój lud i
wyzwolił.
A ludzie pytali zdumieni:
– Kim będzie to
dziecko?
Maria, pierwsza, która uwierzyła,
nie zwlekała. Poszła służyć tej,
która w zdumieniu
witając ją, rzekła:
– Skądże mi to, że Matka mojego
Pana
przychodzi do mnie?
I Maria odpowiedziała pieśnią:
„Wielbi dusza moja
Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim.”
Od
tej chwili wszystkie narody
powtarzają jej słowa.
I wtedy zdarzyło się coś niezwykłego:
na niebie rozbłysła gwiazda,
na ziemi –
Dziecię.
Tajemnica Miłości.
Lecz świat tego nie zauważył.
Zbyt zajęty rachowaniem
zysków,
ściganiem osiągnięć,
pragnieniem władzy.
Na wzgórzach pasły się trzody.
I tylko pasterze, ludzie
prości,
usłyszeli głos anioła:
– Narodził się
Zbawiciel.
Pan ukazał swoją moc.
Pierwsi dotarli do stajenki:
biedni, odrzuceni,
z darami prostymi:
dzban mleka,
trochę sera –
największy skarb ubogich.
A potem przybyli Mędrcy:
królowie i uczeni,
niosąc
złoto, kadzidło i mirrę.
Przed Bogiem wszyscy są równi.
DWUDZIESTY PIERWSZY WIEK
Człowiek wierzy w swój rozum,
podbija przestrzeń
międzygwiezdną,
tworzy sztuczne słońca,
przemienia
samego siebie.
Lecz czy potrafi uwierzyć
w coś, co wykracza poza
logikę?
Czy pozwoli Bogu
zająć pierwsze miejsce w swoim
sercu?
Człowiek trzeciego tysiąclecia
tworzy nowe zasady i
prawdy,
ale zapomina, że to słowo proroka
przetrwało
wieki.
Na niebie wciąż płonie Gwiazda,
a Boże Dziecię puka do
drzwi.
Czy otworzysz serce?
Chorzów
24 grudnia 2024 r. 17,00
Jan
Mieńciuk