piątek, 10 maja 2024

UBYWANIE

 

Dziś, piątek 10 maja 2024 r., po dłuższej przerwie z powodów zdrowotnych i wyjazdów rodzinnych, odwiedziłem hospicjum. Tylko parę osób jest znanych z poprzednich spotkań – pani Marta, Pan Henryk, Waldek / imiona zmienione/. Bardzo cichutkie.  Przyszli nowi - Jerzy, który nie daleko mnie, na sąsiedniej ulicy mieszka, pan Jacek, z którym kiedyś pielgrzymowałem do Częstochowy. Ale ja ich nie poznałem, to oni poznali mnie. Powspominaliśmy przeżycia, doświadczenia z ubiegłych lat. Jacek w każdej wolnej chwili odmawia różaniec. Dużo tych wolnych chwil, ma ale mało sił. Z biegiem lat, ubywa naszego zdrowia, sił, pamięci. Dziękuje Bogu za czas, który dano przeżyć nam, za każdy dzień, Boga dar. Jak najlepiej przeżyć dany nam czas. Sięgnąłem do zdjęć archiwalnych, zdjęć z minionych lat, pielgrzymek do naszej Pani na Jasnej Górze, by przypomnieć wędrowania radosny czas.

Coraz więcej nas ubywa, coraz mniej pozostaje nas.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz