poniedziałek, 10 lipca 2017

POŻEGNANIE ŚP. TADEUSZA KIJONKI



Tadeusz Kijonka - poeta, publicysta, autor utworów scenicznych, społecznik, Ślązak. Największą jego pasją i sukcesem był społeczno - kulturalny miesięcznik „Śląsk”, który założył w 1995 r. W listopadzie skończyłby 81 lat. Od dłuższego czasu ciężko chorował. Leczył się na onkologii w Gliwicach.  Zmarł nad ranem, w piątek 30 czerwca 2017 r.
 Był niezrównanym mistrzem słowa. Pozostawił po sobie wiele wspaniałych zbiorów wierszy, które świadczą o wielkim umiłowaniu słowa, tradycji, poezji polskiej. Zaangażowany w rozwój kultury na Górnym Śląsku, w sprawy śląskie, w budowanie miesięcznika Śląsk. Założyciel i prezes Górnośląskiego Towarzystwa Literackiego.
We wtorek, 4 lipca w katedrze Chrystusa Króla  w Katowicach ks. abp senior Damian Zimoń w asyście kapłanów przewodniczył mszy św. w intencji śp. Tadeusza - nestora polskiej literatury, poezji.
Homilię do zgromadzonych na smutnej uroczystości wygłosił  ks.  profesor Jerzy Szymik.
Mówiąc o wielkiej wrażliwości śp. Tadeusza na słowo, o Jego zaangażowaniu w życie społeczne. Zwrócił uwagę, że wszyscy tu obecni – przyjaciele Tadeusza, czytelnicy jego utworów tworzymy środowisko ponadprzeciętnie wrażliwe na moc i piękno  SŁOWA - powiedział ks. prof. Jerzy.  Przytoczył słowa prof. zw. dr hab. Mariana Kisiela (obecnego  na uroczystości pogrzebowej), który napisał, że „ że w poezji Kijonki o Bogu mówi się tak, jak powinno: cicho, po ludzku i na miarę własnej wrażliwości”. Swoją postawą dawał lekcję jak należy przeżywać swoją wiarę.  Zawsze gromadził wokół siebie ludzi szukających piękna i dobra - dziś  nas wszystkich zgromadził wokół ołtarza, wokół wiary - powiedział ks. prof. Jerzy.
W słowach pożegnalnych prof. zw. dr hab. Marian Kisiel m.in. powiedział: „...Już nic
nie będzie takie jak było..., Śląska i miłości do Śląska uczyli się od śp. Tadeusza, nawet
Ci co przyjechali tutaj z daleka”.  Prezydent Katowic - Marcin Krupa żegnając śp. Tadeusza wyznał, że jego gorliwość, zaangażowanie w rozwój śląskiej kultury i sztuki nie miały sobie równych.. Na zawsze pozostanie naszych sercach wdzięczna pamięć o człowieku, który jak nikt inny wniósł swoją energię, talent i czas. Zobowiązał się dołożyć wszelkich starań aby jedyne w Polsce pismo „Śląsk” rozwijało się.


Tekst i foto   
Jan Mieńciuk



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz